Poznań. Moderusy Gamma wycofane ze zmodernizowanej PST. Przez wężykowanie

Kilka dni temu, 13 maja, tramwaje wróciły na kilka odcinków poznańskich torowisk. Zielone wagony znów kursują ciągiem Fredry – Mielżyńskiego – 23 lutego – Małe Garbary, a także ulicą Święty Marcin (wahadłowo, do galerii MM) oraz “Pestką”, czyli trasą Poznańskiego Szybkiego Tramwaju. Szczególnie remont tego ostatniego odcinka sprawiał problemy wszystkim osobom mieszkającym w Poznaniu, skazanym na uciążliwą komunikację autobusową, która skutkowała znacznym wydłużeniem czasu podróży i innymi niedogodnościami.

Koniec prac przed terminem

PST jest “kręgosłupem” komunikacyjnym Poznania i przed remontem w dzień roboczy trasa ta obsługiwała około 70 tysięcy pasażerów dziennie. Modernizacja tego odcinka była długo wyczekiwana, ponieważ z biegiem lat (trasa obchodziła w ubiegłym roku 25-lecie funkcjonowania), nie przeszła ona gruntownego remontu. Skutkowało to stopniowym ograniczeniem prędkości i wydłużeniem czasu podróży.

Dlatego gdy miasto zdobyło centralne dofinansowanie do tej inwestycji, zdecydowało się na kompleksowy remont trasy. Prace rozpoczęły się 1 sierpnia ubiegłego roku i zostały podzielone na trzy etapy, z terminem ukończenia całości na przełomie maja i czerwca bieżącego roku. Ostatecznie prace udało się zakończyć przed terminem, a dzięki temu tramwaje wróciły na “Pestkę” w ubiegły weekend.

Moderusy Gamma nadmiernie się “bujają”

Sęk w tym, że w trakcie jazdy z maksymalną prędkością (70 km/h), można zaobserwować, iż niektóre wagony tramwajowe “wężykują” (chodzi o niestabilną jazdą tramwajów, które nadmiernie się bujają). Ten problem dotyczy tramwajów Moderus Gamma, a więc najnowszych wagonów tramwajowych, jakie posiada poznańskie MPK.

Nasze obserwacje podkreśla rzeczniczka MPK Poznań, Agnieszka Smogulecka.

– Podczas przejazdów technicznych trasą PST z maksymalną prędkością 70 km/h w pojazdach typu Moderus Gamma zaobserwowano tzw. wężykowanie – mówi Smogulecka.

Wycofanie najbardziej pojemnych tramwajów z najbardziej obłożonej trasy w mieście

Rzeczniczka dodała, też, że w związku z powyższym problemem podjęto decyzję, aby jak na razie wycofać Gammy z linii obsługujących trasę PST (obecnie na tym odcinku kursują linie nr 12, 14, 15 oraz 16). Na razie nie wiemy jednak ile ma potrwać ta sytuacja. – MPK Poznań, wspólnie z producentem wagonów – firmą Modertrans oraz specjalistami m.in. z Politechniki Poznańskiej, intensywnie pracują nad rozwiązaniem problemu – zapewnia Smogulecka, która dodaje też, że problem na pewno nie leży w świeżo zmodernizowanym torowisku.

Wycofanie Gamm z trasy PST jest istotne z dwóch względów. Po pierwsze są to najbardziej pojemne tramwaje użytkowane przez poznańskiego przewoźnika, naturalnym jest więc, że wagony te kursują na najbardziej obłożonej trasie tramwajowej w Poznaniu, a więc właśnie “Pestce”. Zastąpienie Gamm przez starsze tramwaje będzie zapewne problematyczne dla pasażerów, gdyż na linii będą kursować mniej pojemne wagony. Istnieje również możliwość, że na omawianej trasie zobaczymy więcej tramwajów Solaris Tramino, które mieszczą niewiele mniej pasażerów niż Gammy, a problem “wężykowania” przy maksymalnej prędkości w nich nie występuje.

"16" nadal dwukierunkowa

Ograniczenie użytkowania Gamm jest ważne także dlatego, że aktualnie jedna z linii kursujących na PST, a więc “szesnastka”, jest obsługiwana taborem dwukierunkowym z racji charakteru końcowego odcinka linii na ulicy Święty Marcin, gdzie tramwaje kursują po jednym torze w obie strony, pomiędzy Zamkiem a galerią MM. MPK Poznań posiada aktualnie 33 wagony dwukierunkowe, z czego 20 to właśnie Moderusy Gamma. Resztę stanowią wagony Moderus Beta - 10 pojazdów oraz trzy wiekowe i nieśmiertelne Helmuty, które można było spotkać ostatnio chociażby na linii 98.

Wycofanie Gamm z trasy PST oznacza, że linia nr 16 będzie obsługiwana Betami i Helmutami, znacznie mniej pojemnymi niż Gammy. Czy w takim wypadku organizator komunikacji miejskiej, a więc ZTM Poznań, rozważa przetrasowanie “szesnastki” w inne miejsce, tak aby nie było konieczności obsługi tej linii wagonami dwukierunkowymi, które i tak z założenia są mniej pojemne niż tramwaje jednokierunkowe?

– W tym momencie nie ma takiego tematu – mówi nam krótko rzecznik ZTM, Bartosz Trzebiatowski.

Ograniczenie prędkości dla wszystkich

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika też, że z powodu “wężykowania” wszystkie tramwaje na PST kursują obecnie z ograniczoną prędkością, co sprawia, że podróż z centrum na osiedle Sobieskiego trwa dłużej niż zakładano, choć ograniczenie wkrótce ma zostać zniesione.

Kolejny remont Estakady nad Bogdanką. Tym razem “od spodu”

Remont linii Poznańskiego Szybkiego Tramwaju trwał wiele miesięcy, a przez niespełna pięć miesięcy po linii tramwaje nie kursowały wcale. W grudniu, po zakończeniu prac przy pierwszym odcinku pomiędzy Mostem Teatralnym a przystankiem Słowiańska (na tym fragmencie znajduje się chociażby estakada tramwajowa nad Bogdanką), uruchomiono regularne kursy tramwajów, które docierały do Słowiańskiej, gdzie zmieniały czoło i wracały do centrum miasta. Mimo całkowitego zamknięcie linii na prawie 5 miesięcy, PST, a dokładniej wspomniana wcześniej estakada, wymaga kolejnych prac modernizacyjnych.

Przetarg na to zadanie już trwa i jest prowadzony przez MPK Poznań. Inwestycja w głównej mierze dotyczy jednak modernizacji dolnej części estakady, a więc tego fragmentu budowli, który nie był objęty pracami zakończonymi w grudniu ubiegłego roku. Dokładnie tłumaczy nam to ponownie Agnieszka Smogulecka, rzeczniczka MPK Poznań.

– Prace nie są związane ze zrealizowaną już modernizacją torowiska, w trakcie której przeprowadzono również konserwację betonowej warstwy ochronnej koryta balastowego na estakadzie Bogdanki i wiadukcie nad ulicą Poznańską. Obecnie prowadzone postępowanie (w ramach umowy powierzenia realizowanej z Zarządem Transportu Miejskiego w Poznaniu) ma wyłonić wykonawcę modernizacji przede wszystkim dolnej części estakady, w tym stożków przyczółków oraz skarpy pod przęsłem północnym. W ramach zadania zostanie również wykonana naprawa chodników technologicznych na obiekcie. Prace te wymagają zachowania reżimów temperaturowo-wilgotnościowych, których w miesiącach grudzień – maj nie byliśmy w stanie zapewnić – mówi Smogulecka.

Tramwaje pojadą (raczej) normalnie

Rzeczniczka dodaje też, że prace nie będą miały wpływu na ruch tramwajów, z jednym małym wyjątkiem. – Prace związane z modernizacją estakady będą realizowane przy czynnym ruchu tramwajowym, jedynie w razie konieczności wprowadzane mogą być lokalne, krótkotrwałe ograniczenie prędkości – zapewnia przedstawicielka MPK Poznań.