InnoBaltica wstrzymała odbiór kluczowego etapu systemu FALA i zdecydowała o jego przetestowaniu w Lęborku przez ekspertów spółki. Wymusza to przesunięcia w harmonogramie projektu, które nie wpłyną jednak negatywnie na rozliczenie dofinansowania unijnego. Pozwolą też one na dokończenie montażu urządzeń na peronach kolejowych. Nowy plan stopniowego wdrażania FALI w Pomorskiem zostanie ogłoszony w lipcu br. Kluczowe znaczenie odgrywa odbiór całego oprogramowania systemu od wykonawcy – Asseco Data Systems (ADS). Ważne decyzje planuje też Rada Nadzorcza spółki.
System, który w marcu dostarczyła firma ADS, został zweryfikowany. Przenalizowano kilkaset jego funkcjonalności. Oprócz narzędzi służących pasażerom, jak aplikacja, portal pasażera czy falomaty i czytniki, konieczne jest uruchomienie m.in. systemu kontroli biletów i oprogramowania do Punktów Obsługi Klienta, Dyspozytorni czy Centrum Personalizacji Kart FALA.
– Stan przygotowań jest zaawansowany, choć nie w pełni satysfakcjonujący. Dysponujemy niemal wszystkimi elementami systemu. Nie dokonaliśmy jednak ostatecznego odbioru jednego z kluczowych etapów kontraktu. Oznacza to wstrzymanie kolejnej transzy wynagrodzenia dla ADS (ponad 20 mln zł). Będzie ją można odblokować dopiero po bezwarunkowym odbiorze tego etapu. Wcześniej w praktycznych testach chcemy potwierdzić gotowość FALI do sprawnego działania. W konsekwencji oznacza to przesunięcie terminu uruchomienia systemu dla pasażerów – zaznacza Radomir Matczak, członek zarządu InnoBaltiki. – Niezmiennie oczekujemy od ADS maksymalnego zaangażowania. Priorytetem jest przygotowanie systemu na najwyższym poziomie. Jeśli nie nastąpi bezwarunkowy odbiór prac to naliczymy ADS wielomilionowe kary – dodaje.
Przedłużające się uzgodnienia montażu urządzeń na pomorskich peronach
O ile falomaty i czytniki są zainstalowane niemal we wszystkich tramwajach, autobusach i trolejbusach (blisko 900 pojazdów), to sytuacja z montażem urządzeń na stacjach i przystankach kolejowych jest już zróżnicowana. W ramach infrastruktury, która należy do PKM, zrealizowane jest już 100%, a SKM 91% zadania. Najbardziej czasochłonne okazały się uzgodnienia techniczne z partnerami z PKP / PLK, które obejmują aż 175 lokalizacji w całym województwie.
– Stan prac administracyjnych jest zaawansowany w 66 procentach. Dobra wiadomość jest taka, że lada moment pełną parą ruszą pierwsze montaże urządzeń na stacjach PLK. To będzie kolejny kamień milowy. Niezbędne jest jeszcze kilka miesięcy, aby sfinalizować to zadanie – mówi Paweł Kondzielewski, dyrektor projektu w InnoBaltice. W związku z tym spółka zwróciła się też do Centrum Unijnych Projektów Transportowych o zgodę na przedłużenie okresu na rozliczenie dofinansowania do końca bieżącego roku.
Więcej czasu na testowanie oraz zintegrowanie elementów systemu
InnoBaltica kładzie nacisk na jakość i niezawodność Systemu FALA. Dlatego wymaga od Asseco Data Systems dopracowania wielu elementów i szerokiego przetestowania w praktyce. Celem jest zidentyfikowanie oraz wyeliminowanie ewentualnych błędów i niesprawności. To poszukiwanie wszelkich słabych punktów, aby rozwiązywać potencjalne problemy jeszcze w fazie roboczej, przed publicznym uruchomieniem FALI. Dzięki zaangażowaniu władz Lęborka, udziałowca InnoBaltiki, kolejne testy – w warunkach rzeczywistych - odbędą się właśnie w tym mieście.
Priorytet jakościowy kosztem terminowości
Władze InnoBaltiki podkreślają, że projekt jest bardzo skomplikowany. Integruje całe województwo, obejmuje blisko 100, bardzo odmiennych taryf gminnych i kolejowych określanych przez wielu organizatorów transportu.
– Wraz z ADS stawiamy kolejne kroki, choć w niezadowalającym nas tempie. Jest to pierwszy tego rodzaju regionalny projekt w Polsce. Okazał się on znacznie bardziej czasochłonny niż zakładaliśmy. Rozumiemy mieszkańców województwa, którzy po części mogą czuć się zniecierpliwieni, a po części zaniepokojeni. Jesteśmy przekonani, że FALA będzie dobrze im służyła, ułatwiając podróżowanie. Jednak najpierw musimy mieć pewność, że system jest niezawodny i w pełni gotowy do uruchomienia – wyjaśnia Radomir Matczak. – Warto tu przypomnieć, że zaczęliśmy realizację projektu rok później niż pierwotnie planowaliśmy, z powodu procesów odwoławczych w przetargu. Wszystkie te okoliczności powodują, że start systemu FALA nie będzie możliwy w lipcu 2023 r. – dodaje.
Po czerwcowych testach systemu w Lęborku zarząd InnoBaltiki zaktualizuje harmonogram stopniowego wdrażania FALI. Będzie on zaprezentowany do końca lipca br.
– Jesteśmy zdeterminowani, aby projekt, przynajmniej w zasadniczych elementach, wystartował jeszcze w tym roku – podkreśla Radomir Matczak.
Rada Nadzorcza InnoBaltiki planuje zmiany
Zgodnie z decyzją Rady Nadzorczej, w nowej kadencji zarząd InnoBaltiki będzie pracował w zmienionym składzie. Szczegóły będą znane pod koniec czerwca. Rada Nadzorcza reprezentująca właścicieli spółki oczekuje zdecydowanego zdynamizowania prac oraz szerszego wyjścia z komunikacją stanu projektu do opinii publicznej.