Balzola naprawia Trakt Królewski w dwa zamiast 8 miesięcy

Zadanie polegało na wymianie nawierzchni brukowej na nową. Prace realizowane są na podstawie projektu i technologii opracowanej przez zamawiającego. Nawierzchnia jest ułożona na odkrytej i oczyszczonej po rozbiórce, istniejącej podbudowie. Została ona sprawdzona przez Instytut Badawczy Dróg i Mostów. Nowa nawierzchnia jest ułożona na specjalnej mieszance betonu podkładowego również wybranej przez Instytut Badawczy Dróg i Mostów tak, by zapewnić trwałość temu rozwiązaniu.

Na wykonanie prac według kontraktu wykonawca ma 8 miesięcy. Po 2 miesiącach wykonane zostały prawie wszystkie prace. Skąd to rekordowe tempo i jak udało się zakończyć gros robót w tak krótkim czasie?

– Wakacje to świetny okres na remonty ze względu na sezon urlopowy. Uczestników ruchu jest po prostu mniej. Wraz z początkiem roku ludzi na mieście przybywa i każde zamknięcie ulic powoduje dotkliwe utrudnienia w ruchu. Mając na uwadze fakt, że spora liczba autobusów miejskich krzyżuje swoje trasy właśnie na Krakowskim Przedmieściu mieliśmy świadomość, że oddanie przejazdu przez Trakt Królewski z początkiem września będzie dla miasta sporą pomocą. Balzola w swojej misji zapisaną ma partnerską współpracę z samorządami dlatego dołożyliśmy wszelkich starań, aby zmieścić się z głównymi robotami w sezonie wakacyjnym. Nie przeczę, że zdopingował nas również zakład z Dyrektorem Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie, Panem Łukaszem Puchalskim, a my lubimy dotrzymywać słowa. Walka trwała do ostatniej chwili. Dziękuję wszystkim zaangażowanym za świetną robotę! – podsumowuje Adam Stawski, Dyrektor Generalny Balzola Polska.

Doskonała koordynacja prac i sprawna logistyka pozwoliły na dotrzymanie terminu

Prace zaczęły się wraz z rozpoczęciem wakacji. W tej samej dobie została wprowadzona nowa, czasowa organizacja ruchu. Następnego dnia, to jest 23 czerwca wykonawca przystąpił do realizacji prac rozbiórkowych. Prace te postępowały od ul. Miodowej w kierunku ul. Królewskiej. Od 25 czerwca wkroczyły już pierwsze ekipy brukarskie. Mając na uwadze mocno ograniczony czas na realizacje tzw. ciągu głównego, wykonawca zmobilizował liczne siły aby praca była realizowana nieprzerwanie w różnych częściach placu budowy, który podzieliły tylko ciągi komunikacyjne umożliwiające przechodzenie pieszym przez teren budowy. Ważnym elementem wpływającym na koordynację prac była stała komunikacja z kopalniami, które dostarczały materiał do wbudowania. To od sprawnych i terminowych dostaw zależało czy wszystkie zakontraktowane ekipy brukarskie będą miały pracę, czy też będę czekać na budulec. W szczycie prac na Krakowskim Przedmieściu pracowało ponad 40 osób, w godzinach od 6.00 do 22.00.

Jednym z głównych wyzwań na tej budowie było dostarczanie materiału, który musieliśmy wbudować. Ze względu na ograniczoną powierzchnię przeznaczoną nam pod wymianę oraz brak możliwości wyznaczania placów składowych bezpośrednio przy budowie zorganizowaliśmy plac zewnętrzny poza terenem budowy, gdzie były rozładowywane główne transporty kamienia. Następnie kamień ten był przeładowywany na mniejsze jednostki, które mogły dostarczyć materiał na teren budowy już bezpośrednio w miejsce wbudowania – opowiada Marek Kamiński, Dyrektor Operacyjny, Balzola Polska.

Na oczyszczonej podbudowie układana jest warstwa betonu, w którym jest zatapiana nowa kostka kamienna. Po ułożeniu kostki na odpowiednia płaszczyznę następuje etap fugowania, czyli wypełniania szczelin pomiędzy kostką. To bardzo ważny etap ponieważ to jakość fug i warstwa układanego betonu będą decydowały o trwałości wykonanej pracy. Technologicznie wykonanie dobrej jakości fugi wymaga zachowania konkretnych reżimów temperaturowych i wilgotnościowych. Dlatego wykonawca postawił duży nacisk na realizacje tych robót. Ostatnim elementem spajającym wykonaną i zafugowaną nawierzchnie są dylatacje. Są one zaprojektowane co 5 lub 6 metrów. Mają one za zadanie kompensować ewentualne ruchy w nawierzchni. Są one jednocześnie ostatnim etapem prac związanych z wykonaniem nawierzchni.

– Przebudowa skrzyżowania Krakowskie Przedmieście – Królewska to ostatni etap wdrożenia czasowej organizacji ruchu dla przebudowy ciągu głównego. Ten etap uzgodniliśmy jako końcowy ze względu na konieczność jak najdłuższego utrzymania ruchu autobusów na Trakcie Królewskim. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom zamawiającego, tak etapowaliśmy prace, aby na to skrzyżowanie wejść w ostatnim momencie prac, bezpośrednio przed oddaniem ich do użytkowania – mówi Marek Kamiński, Dyrektor Operacyjny, Balzola Polska.

Ostatnie 10% prac realizowane będzie w zatokach autobusowych. Termin zakończenia prac jest uzależniony od dostaw materiału. Wykonawca ocenia, że mimo to zakończy prace dużo wcześniej niż przewidują to zapisy kontraktowe.