Burmistrz Barcelony Ada Colau zapowiedziała w środę, że rozważa wprowadzenie w centrum Barcelony strefy płatnego wjazdu dla samochodów. Niezależnie od tego, od stycznia przyszłego roku centralna część miasta zostanie objęta strefą czystej emisji, czyli najbardziej trujące samochody do niej nie wjadą.
Od 1 stycznia przyszłego roku centrum Barcelony zostanie objęte strefą niskiej emisji, co oznacza, że samochody z napędem diesla zarejestrowane przed 2006 rokiem i samochody na benzynę zarejestrowane przed 2000 rokiem nie będą miały tam prawa wjazdu. Władze miasta szacują, że zakaz dotknie ok. 125 tys. aut i dzięki temu stężenie głównych elementów smogu spadnie w mieście o ok. 15 proc.
Podobna strefa pod nazwą Madrid Central od kilku miesięcy funkcjonuje w Madrycie i w efekcie niedawnych wyborów samorządowych stanęła pod znakiem zapytania. W maju w stolicy Hiszpanii lewica straciła władzę, a nowy, prawicowy ratusz zdecydował o zmianach w strefie, które de facto ją zawiesiły. Ten krok wzbudził duże protesty, zresztą po tygodniu
funkcjonowanie Madrid Central przywrócono w wyniku decyzji sądu, którą potem potwierdziły kolejne.
W Barcelonie burmistrz Ada Colau utrzymała w wyborach swoje stanowisko i walce ze smogiem i zatłoczeniem miasta chce iść dalej. W środę w wywiadzie telewizyjnym zapowiedziała, że chciałaby objąć centrum Barcelony strefą płatnego wjazdu, na wzór Congestion Charge Zone, która funkcjonuje w Londynie.
– Jest bardzo prawdopodobne, że strefa niskiej emisji nie będzie wystarczająca i będziemy potrzebować innych narzędzi, np. opłat – powiedziała burmistrz. Dodała, że problem jest bardzo poważny i dotyczy zdrowia barcelończyków, a „społeczeństwo tego oczekuje”. Pytana o daty wyjaśniła, że jeśli radni zdecydowaliby o takim rozwiązaniu, opłaty mogłyby wejść w życie w czerwcu 2020 r.
Strefa płatnego wjazdu jest czym innym niż strefa czystej emisji (lub czystego transportu). Ta druga oznacza obszar, do którego nie wjeżdżają najbardziej trujące samochody, zwykle określane jako niespełniające konkretnej normy emisji spalin Euro, lub starsze niż wyprodukowane w określonym roku. Głównym celem jest ochrona powietrza. Strefa płatnego wjazdu to rejon, za wjazd do którego kierowca musi zapłacić. Tu podstawowym efektem jest ograniczenie natężenia ruchu (co rzecz jasna również przekłada się na jakość powietrza).
Według raportu przygotowanego na zlecenie barcelońskiego ratusza w 2017 r. od 2002 w stolicy Katalonii przekraczane są unijne limity smogowe. Obliczono, ze w latach 2010–17 424 osoby zmarły w mieście z powodu chorób związanych z zanieczyszczeniem powietrza.