fot. Nenea hartia, lic. CC BY-SA 3.0 WIkimedia commons
W ramach Planu Naprawczego Walonii, na który Unia Europejska przyznała 1,48 mld euro, metropolia Charleroi otrzyma 250 mln euro. Jednym z projektów realizowanych z tych funduszy będzie rozbudowa linii premetra w kierunku Châtelet oraz przyszłego Szpitala Głównego. Część trasy powstała w latach 80., ale nigdy nie była używana.
Obecnie metro w Charleroi, mieście położonym we francuskojęzycznym regionie Belgii, znanym ze znajdującego się tam portu lotniczego, jest częścią zmodernizowanej monocentrycznej sieci tramwajowej, obsługującej samo miasto i niektóre miejscowości sąsiadujące. To tak zwane premetro składa się obecnie z czterech linii.
Koncepcja budowy premetra powstała w latach 60 zakładała konwersję sieci tramwajów klasycznych poruszających się po ulicach w ruchu mieszanym w sieci szybkiego tramwaju poruszające się po torowiskach wydzielonych, wiaduktach i w tunelach (tunele tylko tam gdzie pierwsze dwa rozwiązania nie mogły być zastosowane).
Początek funkcjonowania metra w tym mieście zbiegł się z kryzysem naftowym w latach 70., a przede wszystkim z reformą regionalną państwa. W jej wyniku na początku lat 70. powstały nowe regiony, Walonia i Flamandia, które zostały oddzielone od stolicy.
Linia w kierunku Châtelet miała liczyć kilkanaście stacji, z czego do eksploatacji została oddana tylko jedna, stacja Waterloo. Pozostałe, czyli Neuville, Chet, Pensée i Centenaire są nieużywane, ale wyposażone w infrastrukturę. Dwie stacje, Champeau et Léopold, zostały w stanie surowym, a pięć końcowych stacji w ogóle nie zostało rozpoczętych.
Oficjalnie prace na tej linii zakończyły się w 1996 r., linia nigdy nie była użytkowana. Porzucone stacje metra w Charleroi często stają się destynacją podróży miłośników nieużytków.
Nie brakuje wiele, aby połączyć ja z tą, która dziś funkcjonuje. Jak powiedziała, cytowana przez serwis Telesambre, Véronique Benoit, dyrektorka TEC (fr. Transport En Commun) wydziału transportowego w Walonii, większa część prac jest wykonana. Linia miała liczyć jedenaście stacji, kilka z nich ukończono, kilka rozpoczęto, ale zdaniem Benoit, kluczowe prace zostały wykonane, a konserwacja prowadzona przez pracowników TEC sprawiła, że istniejąca infrastruktura zachowała się w dobrym stanie.
Jak zaznacza jednak Benoit, doprowadzenie jej do stanu funkcjonalności będzie wymagało czasu i środków, jednak nie będzie to zaczynanie inwestycji od zera.
Celem projektu, który finansowany będzie z unijnych środków, będzie więc modernizacja istniejącej infrastruktury i wydłużenie istniejącej linii aż do powstającego obecnie szpitala w rejonie Viviers à Gilly. Chodzi tu o odległość rzędu 500 m. Jak informuje szefowa TEC, wystarczy pociągnąć tory przez istniejące rondo za pomocą tunelu i dołączyć go do częściowo zbudowanej infrastruktury w Viviers. Uruchomienie linii ma nastąpić do 2026 r.
Nie jest to jedyny przykład porzuconej inwestycji infrastruktury. Jakiś czas temu pisaliśmy o porzuconej stacji kolejki podziemnej na przedmieściach metropolii paryskiej w Noisy-le-Grand. Tam z kolei pojawił się pomysł, aby porzuconą infrastrukturę przerobić na centrum handlowo-kulturalne.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.