Mercedesy a nie MAN–y trafią do KPK Białystok. Pięć nowoczesnych autobusów dostarczy ich dystrybutor EvoBus, bo choć zaproponował w przetargu cenę znacząco wyższą niż konkurent, odrobił stratę na kryteriach technicznych. Ostatecznie zwycięzca wygrał o zaledwie… 0,129 punktu.
To mimo wszystko niespodzianka. W zeszłym tygodniu KPK Białystok poinformowała o dwóch ofertach, jakie wpłynęły w przetargu na 5 niskopodłogowych autobusów. EvoBus zaproponował cenę 8 264 370 zł, podczas gdy konkurencyjna oferta MAN-a opiewała na 7 724 400 zł. KPK było gotowe przeznaczyć na zakupy 8 068 800 zł.
Cena była ważna w 70 proc. Dzięki tańszej ofercie MAN zyskał nad ofertą EvoBusa ponad 4,5 punktu przewagi. Stracił ją głównie przez dużo gorsze warunki gwarancji. Nie uzyskał również pełnej liczby punktów za warunki techniczno–eksploatacyjne. KPK nie opublikowała pełnej informacji o punktacji, nie wiadomo więc, które podkryteria zostały niżej ocenione. Można się jednak domyślać, że chodziło o leżący silnik w Lion’s City. Właśnie za silnik stojący (a taki jest w oferowanym przez EvoBus Citaro) można było otrzymać jedną dziesiątą punktów w ramach kryterium technicznego. Za silnik leżący punktów nie przyznawano.
Więcej o minimalnej różnicy w ofertach obu firm autobusowych przeczytasz w Monitorze.