Jeszcze w tym roku na placu Niezależnego Zrzeszenia Studentów w Białymstoku powstaną dwa zielone przystanki autobusowe.
Jak tłumaczy Urząd Miasta, zielone przystanki łagodzą skutki zmian klimatu poprzez obniżanie temperatury i ograniczanie zjawiska tzw. miejskiej wyspy ciepła, poprawę mikroklimatu, retencję wód opadowych. Działanie to wpisuje się w realizację opracowanego w tym roku Miejskiego Planu Adaptacji do Zmian Klimatu dla Miasta Białegostoku.
– Zależy nam na tym, aby Białystok był miastem zielonym. Zieleń nie tylko cieszy oko i daje cień, ale też oczyszcza powietrze, co ma ogromne znaczenie dla zdrowia nas wszystkich – powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Wiata przystankowa, gdy świeci słońce, potrafi rozgrzać się nawet do 45 stopni. Chowanie się pod nią jest mało przyjemne. Wiaty przystankowe na pl. NZS będą obsadzone trawą, na ścianach mają się znaleźć pnącza, a na dachu znajdą się rośliny, które dają sobie radę w trudnych warunkach. W Białymstoku oszacowano, że rośliny w ciągu roku wyprodukują 10 kg tlenu.