Bilet metropolitalny BiT City wejdzie w życie ze znacznym opóźnieniem. Poślizg może wynieść nawet trzy lata – donosi „Gazeta Pomorska”. Unijne środki pomocowe na to przedsięwzięcie – podobno – nie przepadną, gdyż zostaną przesunięte na inne inwestycje.
„GP” przypomina, że bilet BiT City miał być gotowy jeszcze w tym roku. Rafał Grzegorzewski, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy, w rozmowie z „GP” rozwiewa jednak wątpliwości, że projekt uda się w tym roku wdrożyć. – Jest to projekt bardzo skomplikowany. Gotowy jest już projekt techniczny. Zabrakło nam jednak czasu na pozostałe kwestie. Jeżeli chcemy, aby cały projekt był zrobiony rzetelnie i dokładnie, to jego wdrażanie może potrwać od 2,5 roku do 3 lat – powiedział Grzegorzewski.
Dodał jednocześnie, że pieniądze, jakie Urząd Marszałkowski pozyskał na ten projekt z Unii Europejskiej, jednak nie przepadną i mają zostać przekazane na inną inwestycję związane z BiT City. W grę, zgodnie ze słowami Grzegorzewskiego, w grę wchodzi dofinansowanie budowy linii tramwajowej do Fordonu lub przebudowa stacji Bydgoszcz Bielawy i Bydgoszcz Leśna oraz budowa stacji Bydgoszcz Błonie.
Wdrożenie zadania pn. System Bilet Metropolitalny jest jednym z 6 zadań inwestycyjnych, wchodzących w skład projektu „Szybka Kolej Metropolitalna w bydgosko-toruńskim obszarze metropolitalnym BiT-City oraz integracja systemów transportu miejskiego”. Projekt „biletowy” zakłada wdrożenie zintegrowanej taryfy, pozwalającej na podróżowanie z jednym biletem pociągami pomiędzy Bydgoszczą i Toruniem oraz komunikacją miejską w obu stolicach województwa. W ramach projektu zakłada się m.in. zakup nowych kasowników wraz z ich montażem w autobusach, tramwajach i pociągach, zakup i montaż automatów biletowych (w pojazdach komunikacji miejskiej i na peronach), zakup biletomatów mobilnych, urządzeń do kontroli biletów i info-kiosków. W przyszłości projekt miałby zostać rozszerzony także na inne trasy i miasta. Należy przypomnieć, że np. w planie transportowym dla miasta Inowrocławia, który został przygotowany w ubiegłym roku przez ZDG TOR, jednym z najważniejszych postulatów było nawiązanie współpracy taryfowej pomiędzy Inowrocławiem oraz Bydgoszczą i Toruniem.
Projekt BiT City był szeroko omawiany podczas Kongresu Transportu Publicznego w Bydgoszczy w październiku 2014 r. Warto przypomnieć, że Rafał Grzegorzewski zwracał wówczas uwagę, że wprowadzenie zintegrowanego biletu jest działaniem skomplikowanym technicznie i logistycznie, jednak nikt z polityków czy urzędników nie powiedział wówczas wprost, że zagrożone jest jego wdrożenie do końca 2015 r.