O ile widok youtubera Krzysztofa Gonciarza robiącego zakupy za pomocą drona podczas igrzysk olimpijskich w Pjongczang 2018 może jeszcze dziwić, to – schodząc już na ziemię – mniej zaskakują płatności kartą zbliżeniową w komunikacji miejskiej. System sprawdził się w Londynie, teraz czas na inne miasta, w tym Wrocław.
Brytyjczycy wzorem
Karta płatnicza zastępuje tradycyjny pieniądz w coraz większych obszarach codziennego życia. Wielu mieszkańców miast, zwłaszcza w stolicy, nie używa już na co dzień monet i banknotów. Londyńscy operatorzy chwalą nową technologię dla metra, autobusów i linii kolejowych, tłumacząc się względami ekonomicznymi, wynikającymi z tego, że niepotrzebne są bilety papierowe, a koszt obsługi systemu elektronicznego opartego o terminale jest nieporównywalnie niższy. System płatności kartą zbliżeniową jest już używany w londyńskich autobusach od 2012 roku, a od 2014 funkcjonuje w metrze na zasadzie „check in/out”. – Oznacza to, że użytkownik zbliża kartę w momencie wejścia do metra a opłata jest automatycznie naliczana. I tak przez cały dzień, a na jego koniec pobierane są pieniądze z konta użytkownika. Są one przeliczane odpowiednio w zależności od tego, jaką odległość i jakim środkiem transportu dana osoba przejechała – tłumaczy Adrian Kurowski, dyrektor Visa w Polsce. Ten globalny system płatniczy aktywnie współpracował z Transport for London (firmą koordynującą transport publiczny w Londynie – przyp. red.) we wprowadzeniu systemu płatności zbliżeniowych w stolicy Anglii. Już teraz kartami zbliżeniowymi i urządzeniami mobilnymi opłacane jest tam ponad 40% pojedynczych przejazdów, a jak podaje Visa w podsumowaniu programu w listopadzie 2017 roku liczba przejazdów opłacanych kartami tego systemu przekroczyła miliard.
Visa rozdaje karty
Płatności bezgotówkowe w transporcie niosą ze sobą korzyści, ale też wątpliwości związane z osobami, które z różnych względów nie chcą korzystać z karty płatniczej. Gdy w Londynie zlikwidowano sprzedaż papierowych biletów najpierw w autobusach, a potem w metrze i wprowadzono możliwość płatności kartą, było to poprzedzone długim procesem edukacji. Jak to wyglądało w praktyce? Pasażerowie byli przede wszystkim przyzwyczajani do karty Oyster, która umożliwiała płatności za przejechane przystanki, w dodatku taryfa była znacznie korzystniejsza niż w przypadku kupienia pojedynczego biletu. W efekcie z papierowych biletów rezygnowano, gdy ich sprzedaż i tak była bardzo mała i nie przekraczała jednego procenta. Zdobytą przy tym wiedzę i doświadczenie przy okazji współpracy z londyńskim operatorem Visa wykorzystuje w innych miastach na świecie, w tym we Wrocławiu. Trwają też przymiarki do Warszawy.
Polacy nie gęsi….
Polski rynek, a zwłaszcza niektóre mniejsze ośrodki od Londynu jednak nie odstają. Miejskie bilety autobusowe zostały już zastąpione kartami zbliżeniowymi w kilku miastach, w tym w Świebodzicach i Jaworznie. Open Payment System Jaworzno, stworzony przez Mennicę Polską, honoruje już karty płatnicze różnych organizacji, jak Visa i Mastercard. Terminale biletowe na karty zbliżeniowe działają we wszystkich pojazdach. W Polsce to drugie takie miasto. Debiutantem są wyżej wspomniane Świebodzice. Tam system płatności kartą w komunikacji wprowadziła firma MCX Systems.
Łódź, jako duże miasto, z rozbudowaną siecią transportu publicznego była większym wyzwaniem w kontekście wprowadzenia płatności kartą zbliżeniową w transporcie miejskim. Open Payment System, projekt Mennicy Polskiej przy współpracy z Mastercard, udostępniono mieszkańcom we wrześniu 2017 na dwóch liniach tramwajowych „10A” i „10B”. Podobnie, jak w Londyńczycy, mieszkańcy Łodzi płacą za liczbę przejechanych przystanków. Z każdym kolejnym przystankiem doliczane są dodatkowe opłaty od 0,06 groszy 20 groszy, w myśl zasady „im dalej, tym taniej”…ale nie wszędzie. Usługa – jedna z najbardziej innowacyjnych w Europie – jest póki co dostępna na jednej nitce komunikacyjnej. Liczba ta nie jest imponująca, ale MPK Łódź liczy, iż dzięki udogodnieniom podróżni przesiądą się ze swoich samochodów właśnie do komunikacji miejskiej, bo miasto jest dziś uznawane za jedną z najbardziej zakorkowanych aglomeracji na świecie.
Grunt to bezpieczeństwo
Świebodzice postawiły na tokenizację – Oznacza to, że numer karty przetwarzany jest do tak zwanego tokena, który jest jednoznacznym reprezentantem numeru karty, a jednocześnie sam z siebie nie jest daną wrażliwą. W Świebodzicach przy płatności kartą za bilet generowany jest token, który zapisywany jest w systemie autobusu, którym aktualnie podróżujemy. W praktyce sprowadza się to do tego, że kontrolerzy podczas sprawdzania biletów używają terminali przenośnych. Wchodząc do autobusu, pobiera on wszystkie tokeny, które zostały wygenerowane przy zakupie biletów. Prosząc nas o kartę, terminal weryfikuje, czy token z naszego nośnika jest zgodny z listą danych zapisaną w autobusie. Karta jest też agregatorem danych o podróżach. Duża ilość danych o sposobie podróżowania pasażerów to także informacja, która może usprawnić miejską infrastrukturę. Na pytanie, jak technologia może napędzać transport publiczny przedstawiciel Visa, Michael Lemberger, Senior Vice President, Products and Solutions, nie ma wątpliwości – Miasta będą jeszcze bardziej zatłoczone. Jeśli będziemy mieli wiedzę, jak podróżują pasażerowie, z jaką częstotliwością, pozwoli to usprawnić komunikację i doprowadzić do tego, że ulice będą mniej zakorkowane.
Czas na Wrocław
Wrocław opcję płatności kartą w komunikacji wprowadził 8 marca. Dodatkowo, wrocławianie zyskają możliwość płacenia telefonem i opcję e-portmonetki na Urbankarcie. W pojazdach zostały zamontowane nowe urządzenia. W miejsce 820 mobilnych biletomatów pojawiło się 3300 nowych elektronicznych kasowników. Co istotne, przy zmianie systemu nie jest konieczna wymiana karty Urbancard. Jest to dobrowolne i mogą skorzystać z niej wszyscy, którzy chcą posiadać na swojej karcie dodatkowe funkcjonalności, m.in. elektroniczną portmonetkę.
– System płatności za transport miejski we Wrocławiu jest maksymalnie uproszczony. Dokonanie płatności zbliżeniowej w pojeździe komunikacji miejskiej jest równoznaczne z wniesieniem opłaty za przejazd. Nie trzeba czekać na wydruk papierowego biletu, a w wypadku kontroli wystarczy zbliżenie karty, którą opłacono przejazd, do czytnika kontrolera. Nasz system zwiększa dostępność i komfort płatności za podróż komunikacją miejską. Obsługuje on wszystkie zbliżeniowe karty płatnicze, a także mobilne płatności zbliżeniowe – komentuje Maciej Bluj, wiceprezydent Wrocławia. Wkrótce mieszkańcy Wrocławia będą mogli płacić kartami również w parkomatach.
Czy tradycyjny bilet papierowy odejdzie do lamusa? W Polsce może nie być to takie łatwe. O ile wielu regularnych pasażerów w największych polskich miastach jest przyzwyczajonych do korzystania z karty miejskiej, to jednak w tych mniejszych często bilet miesięczny wciąż ma formę papierową. Dla wielu nieregularnych pasażerów wciąż oczywiste jest, że żeby wsiąść do autobusu trzeba kupić bilet w kiosku lub automacie, bo z biletów w smartfonach wciąż korzysta niewielu z nich. Rezygnacja z biletów jednorazowych na rzecz płatności kartą byłaby więc dużym ułatwieniem dla pasażerów komunikacji miejskiej. Na takie argumenty przedstawiciele miast, które wprowadziły płatności kartami zbliżeniowymi w transporcie miejskim, odpowiadają: „dajemy wybór, chcemy zapewniać naszym klientom nowoczesne formy płatności za korzystanie z usług transportu miejskiego”.
– Rozwój płatności bezgotówkowych, w tym także w transporcie publicznym, jest ważną częścią procesu cyfryzacji państwa, w którym bierzemy aktywny udział. Cieszymy się, że innowacyjne i sprawdzone na świecie rozwiązania są wdrażane z powodzeniem również w Polsce. Będziemy kontynuować naszą pracę nad rozwojem płatności bezgotówkowych w kolejnych miastach – podsumowuje przy tym Jakub Kiwior, dyrektor generalny Visa na Polskę i Węgry.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.