Wybory w Łodzi. Buda: Darmowa komunikacja, koniec z ograniczaniem ruchu

Jaki najważniejszy cel w sferze transportu stawia Pan przed sobą na dwie najbliższe 5-letnie kadencje?

Wprowadzę bezpłatną komunikację miejską, z której będą mogli korzystać wszyscy łodzianie, którzy płacą tu podatki. Dzięki udziale miasta w różnych programach grantowych oraz środków własnych zakupimy nowoczesny tabor: elektryczne i hybrydowe autobusy oraz tramwaje. Klimatyzacja, szybkie Wi-Fi oraz komfort jazdy – to będzie normalność. Dodatkowo postawimy na dostosowanie linii kursowania MPK według potrzeb mieszkańców, a nie urzędniczych wymysłów.

Na jakim środku komunikacji (transport publiczny, rowerowy, pieszy, samochodowy) powinien się opierać transport w Łodzi? Jaka powinna być rola pozostałych?

Każdy łodzianin sam decyduje z czego najlepiej jest mu korzystać. Dlatego ja będę prezydentem, który zadba o kierowców, rowerzystów, pieszych oraz tych, którzy jeżdżą komunikacją miejską. Ale oczywiście akcent postawię na to, aby jak najwięcej łodzian wybierało bezpłatną komunikację miejską, bo na tym musi opierać się transport w Łodzi.

Łódzki obszarowy system sterowania ruchem w powszechnym odczuciu nie przyspieszył ruchu tramwajów ani autobusów. Czy należy wprowadzić w nim jakieś zmiany?

Zmiany są konieczne, bo mieszkańcy czekają w czerwonym świetle, gdy tymczasem na prostopadłej ulicy nic nie jedzie. System sterowania kosztował miliony, a nic nie zmienił. Jestem zwolennikiem przemyślanych rozwiązań ekspertów, a nie urzędniczej megalomanii przy wydawaniu publicznych pieniędzy. Wprowadzenie sekundników na skrzyżowaniach ułatwi planowanie jazdy oraz przyspieszy ruszanie po zmianie światła – w ciągu godziny około 70 samochodów więcej przejedzie!

Czy należy poprawić wprowadzoną 2 kwietnia 2017 r. reformę układu linii oraz jej późniejsze korekty? Jeśli tak – dlaczego i w jaki sposób?

Ta reforma wprowadziła w wielu przypadkach chaos i problemy dla mieszkańców. Urzędnicy później nieudolnie próbowali się z tego wycofać (np. przywrócenie linii 57). Zamiast jednej, znanej od lat trasy autobusu czy tramwaju, łodzianin musi kilka razy się przesiadać. Jest to ogromna udręka szczególnie dla ludzi starszych. Poprawię układ linii w taki sposób, aby ułatwiał dojazd do różnych części miasta, a nie utrudniał.

Czy w centrum Łodzi powinno się ograniczać ruch samochodów na większej liczbie ulic i zmniejszać liczbę miejsc parkingowych?

W Łodzi brakuje miejsc parkingowych, ale to kwestia tego, że zbyt wiele osób musi się do centrum udawać samochodem. Proponuję stworzenie parkingów Park&Ride, które pozwoliłyby kierowcom zostawiać samochody przed wjazdem do centrum i poruszać się komunikacją miejską. Nie może być też mowy o kuriozalnych słupkach, które zabierają potencjalne miejsca parkingowe. Nie należy już bardzo ograniczać ruch samochodów na większej ilości ulic, bo to same kłopoty dla kierowców. Tym bardziej teraz, kiedy Pani Hanna Zdanowska rozpoczęła w wielu miejscach na raz remonty i pozamykała ulice. Ulica Kilińskiego jest dobrym przykładem, gdzie nie potrafiono jej właściwie zagospodarować. Ogromny chodnik i wąska ulica, a do tego zakaz ruchu samochodów. Tak dalej być nie może.

Czy i gdzie w Łodzi powinny powstawać kolejne woonerfy?

Należy najpierw przyjrzeć się sensowności obecnych woonerfów i sprawdzić jak one funkcjonują. Uważam, że to mieszkańcy w takich sprawach powinni decydować, a nie urzędnicy. Mieszkaniec najlepiej wie, czy na ulicy przed jego kamienicą woonerf się sprawdzi czy nie. Taka właśnie będzie moja prezydentura: decyduje łodzianin.

Czy powinno się zwiększyć finansowanie łódzkiej komunikacji miejskiej? Jeśli tak – skąd wziąć na to środki?

Miasto już w tym momencie dokłada do komunikacji miejskiej grube miliony. Moja propozycja bezpłatnej komunikacji miejskiej ma pokrycie w budżecie i o wiele większe uzasadnienie ekonomiczne. Wpływy w 2017 roku ze sprzedaży biletów w Łodzi wyniosły 145 mln złotych. Szacuję, że około 25 mln złotych będą nadal stanowiły wpływy ze sprzedaży biletów od osób, które nie mieszkają w Łodzi. Dodatkowo w budżecie pojawi się od 100 do 130 mln złotych więcej z podatku PIT. Przewiduję o 4,8 mln zł większe wpływy do budżetu miasta z opłat komunalnych (np. za wywóz śmieci) oraz o 15 mln złotych zmniejszymy koszty administracji i eksploatacji dróg.

Co zrobić, by nowo projektowana infrastruktura rowerowa spełniała oczekiwania rowerzystów?

Przy projektowaniu tras ścieżek rowerowych to rowerzyści i organizacje rowerowe powinny decydować jak ma wyglądać ta infrastruktura. Nie ma innej odpowiedzi na to pytanie. Musi być współpraca specjalistów i praktyków.

Czy w centrum Łodzi powinna powstać strefa czystego transportu na zasadach określonych w ustawie o elektromobilności?

Polskie prawo musi być respektowane, dlatego należy dokładnie przemyśleć, czy w Łodzi taka strefa jest możliwa do stworzenia. Uważam, że musimy pretendować do światowych miast, a jeśli tak ma być to musimy wprowadzać nowoczesne rozwiązania ekologiczne.

Jak ułożyć współpracę z sąsiednimi gminami (zwłaszcza ze Zgierzem i Ozorkowem), by ważne dla Łodzi tramwajowe linie podmiejskie mogły zostać wyremontowane?

Musimy wspólnymi siłami odbudować te linie, bo jest duża potrzeba, aby one były. Jest wiele środków unijnych oraz programów rządowych, dzięki którym może to być łatwiejsze.

Jaka powinna być tymczasowa organizacja ruchu podczas budowy przystanku pod ważnym dla miasta skrzyżowaniem al. Kościuszki – Zachodnia – Zielona?

Najpierw należy jak najprecyzyjniej opracować z inwestorem i wykonawcą robót zakres oraz okres czasowy wyłączenia obecnej organizacji ruchu. Budowa tego przystanku jak i w ogóle tunelu średnicowego jest kluczowa dla możliwości rozwoju miasta. Wypracowane zmiany w organizacji ruchu zostaną przedstawione mieszkańcom do wiadomości. Zrobię wszystko co możliwe by mieszkańcy w jak najmniejszym możliwym stopniu odczuli trudy tej inwestycji.

Co zrobi Pan, żeby zwiększyć wciąż niską liczbę pasażerów i połączeń na łódzkim lotnisku?

Tym trzeba się po prostu zająć. Temat lotniska to jest dla mnie jeden z symboli nieefektywnego zarządzania miastem. Przecież w Łodzi mieszka około 700 tysięcy mieszkańców, dodajmy do tego aglomerację i wychodzi duży rynek dla przewoźników. Jako prezydent Łodzi zadbam o kompetentnego włodarza lotniska, który potraktuje to jak biznes, na którym miasto musi zarabiać. Nie będzie mowy o pudrowaniu problemu lotniska.