Władze Bydgoszczy na razie nie planują zwiększenia częstotliwości kursów autobusów i tramwajów, tak więc podstawowym taktem nadal będzie takt 20-minutowy z pewnymi zmianami. Powodem są finanse samorządu.
Kilka miesięcy temu Bydgoszcz, podobnie jak chociażby Szczecin czy Poznań, ograniczyła funkcjonowanie komunikacji miejskiej poprzez zmniejszenie częstotliwości jej kursów. Sprawia to, że od października większość linii autobusowych oraz tramwajowych jeździ w dni robocze co… 20 minut.
Przepełnione pojazdy i zmiany z powodu prac inwestycyjnych
Oczywiście od tej zasady są pewne wyjątki ponieważ linie nr 5 jak i nr 7 w godzinach szczytu kursują częściej, a więc co około 10 minut. Nie sprawia to jednak, że korzystanie z miejskich autobusów czy tramwajów jest komfortowe, ponieważ z powodu rzadkich
kursów pojazdy regularnie są przepełnione. Miasto tłumaczyło te zmiany koniecznością szukania oszczędności przy rosnących cenach funkcjonowania całej komunikacji.
Do tego wszystkiego dochodzą również prace inwestycyjne związane z
budową nowej przeprawy tramwajowej przez Brdę, która znacząco zmieni układ połączeń między dwiema stronami rzeki. Budowa mostu oraz modernizacja przyległych torowisk skutkuje zmianami w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. Tramwaje od wielu miesięcy nie dojeżdżają już też do pętli na Babiej Wsi i
choć pętla ożyje na kilka dni, to na docelowy powrót tramwajów na trasę
biegnącą przy kompleksie sportowym i hali Łuczniczka jeszcze długo poczekamy.Nowa umowa jest, ale zwiększenia częstotliwości nie będzie
Długo nie było też wiadomo, kto będzie woził bydgoskich pasażerów na większości linii autobusowych, bowiem miasto nie mogło porozumieć się z MZK Bydgoszcz.
Ostatecznie umowę udało się w końcu zawrzeć, co miało zapewnić pewną stabilizację sytuacji.
Po ogłoszeniu tej informacji zapytaliśmy miasto o to, czy w najbliższym czasie można się spodziewać przywrócenia / zwiększenia częstotliwości oferowanych połączeń autobusowych oraz tramwajowych na terenie jednej ze stolic województwa kujawsko-pomorskiego.
– Nie planujemy większych zmian w funkcjonowaniu komunikacji publicznej w Bydgoszczy. Obecnie działa ona zgodnie z wcześniej wprowadzonymi zmianami, adekwatnymi do możliwości finansowych Miasta – przekazał nam krótko Tomasz Okoński, rzecznik prasowy ZDMiKP w Bydgoszczy, odpowiedzialnego za organizację komunikacji w tym mieście.