Jednym z najważniejszych efktów dużego unijnego projektu tramwajowego, jaki kończy realizować Częstochowa, ma być wymiana taborowa. Miasto zapowiada, że po wyremontowanej trasie będą kursować w znakomitj większości nowoczesne wagony przystosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Czy kolejne lata przyniosą dalsze inwestycje?
Teoretycznie zakończona, a w praktyce dobiegająca końca unijna perspektywa 2014 – 2020 w wielu miastach okazała się czasem rozwoju komunikacji tramwajowej. Z jednej strony zmodernizowano szereg odcinków i wybudowano kilka nowych, z drugiej zaś mocno inwestowano w tabor, kontynuując procesy rozpoczęte w poprzedniej europejskiej siedmiolatce. Podobnie jest w Częstochowie, której największe przedsięwzięcie infrastrukturalne objęło remont starej części sieci pomiędzy Północą a Rakowem.
Znakiem rozpoznawczym MPK ma być nowoczesny tabor We wrześniu rozpoczęła się regularna eksploatacja trasy po remoncie. – Prace wykończeniowe będą jednak trwały do później jesieni – zapowiada Maciej Hasik, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Częstochowie. Przypomina też, że już wiosną przewoźnik wprowadził eksploatacji dziesięć wagonów tramwajowych Twist 2.0, które zostały zakupione w ramach tego samego projektu unijnego.
Mówi też, że w 2012 r. na ulice Częstochowy wyjechało siedem Twistów poprzedniej generacji. – Obsługę pasażerską będą więc teraz stanowić w znakomitej większości tramwaje nowoczesne i niskopocłogowe – zapowiada nasz rozmówca. To bardzo duża zmiana, bo jeszcze dekadę temu MPK eksploatowało w ruchu pasażerskim wyłącznie konstale typu 105Na.
Trend inwestycyjny ma zostać utrzymany – Przebudowa „starej” linii i zakup taboru to największy kontrakt tramwajowy w historii miasta – ocenia przedstawiciel samorządu. Obie części zamówienia były warte łącznie ok. 204 mln zł, z czego 144 mln pochodziły ze środków unijnych. Zwraca też uwagę, że w ciągu minionych dziesięciu lat w infrastrukturę drogową i inne przedsięwzięcia komunikacyjne został zainwestowany łącznie około miliard złotych.
– Miasto wciąż kładzie nacsk na te zagadnienia. Prawdopodobnie trend inwestycyjny zostanie utrzymany – stwierdza Maciej Hasik. Na naszych łamach opisywaliśmy już
tramwajowe plany Częstochowy na najbliższe lata.