W Częstochowie oficjalnie zaprezentowano zalążek systemu dynamicznej informacji pasażerskiej, która niebawem oprze się na elektronicznych tablicach przystankowych. Zanim te się pojawią, pasażerowie już teraz w większości przypadków mogą sprawdzić przez internet faktyczny czas przyjazdu. Aplikacji na smartfony jednak nie ma, działa przez przeglądarkę.
W środę 10 października oficjalnie zaprezentowano pierwszą część częstochowskiego systemu dynamicznej informacji pasażerskiej. Ma ona postać aplikacji internetowej na stronie operatora komunikacji miejskiej, Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, dlatego nazwano ją „liveMPK”. Przynajmniej do 2024 r. nie powinno to budzić kontrowersji z uwagę na obowiązującą do tego czasu wyłączność MPK w obsłudze sieci komunikacji miejskiej.
Dane online
Pierwszy z elementów systemu jest już niemal w pełni funkcjonalny. Prezentowane dane opierają się o informacje pozyskiwane z lokalizatorów GPS działających w niemal wszystkich pojazdach MPK.
Aplikacja działa jedynie przez przeglądarkę internetową, co jak twierdzą autorzy ma zapewnić absolutnie pełną kompatybilność ze wszystkimi systemami operacyjnymi i platformami. Umieszczono ją pod adresem live.mpk.czest.pl gdzie można wyszukać przystanek przy użyciu lokalizatora wbudowanego w smartfon. Jeżeli z przezorności użytkownik zablokował przeglądarce tę możliwość, pozostanie mu wyszukanie przystanku po nazwie – w czasie naszych testów wystarczył jeden znak interpretowany przez wyszukiwarkę, jako dowolna z liter szukanej frazy.
Z listy zwróconych przystanków należy wybrać interesujący podróżnego przystanek, co doprowadzi do wyświetlenia najbliższych odjazdów w czasie rzeczywistym (zazwyczaj) ze wskazaniem numeru linii, kierunku i wielkości opóźnienia. Dodatkowo dostępne są odnośniki do informacji szczegółowych o pojeździe, do rozkładu teoretycznego przystanku i do mapy z aktywnym znacznikiem położenia.
Pośród danych o pojeździe znajduje się jego zdjęcie, marka, numer boczny, wyposażenie w postaci klimatyzacji, Wi-Fi, gniazd USB, biletomatu i możliwości zakupu biletu u kierującego.
Pierwsze wrażenia
- Chcieliśmy stworzyć coś, co będzie jak najprostsze w obsłudze, a jednocześnie zapewni maksimum informacji – powiedział współtwórca aplikacji Kamil Świtała z MPK w trakcie prezentacji. Ta prostota osiągnęła formę skrajną. Powitalny formularz umożliwia jedynie znalezienie przystanku poprzez nazwę lub lokalizację.
Z formatu zwróconych informacji wnioskować można, że dane do aplikacji pobierane są bezpośrednio z wykorzystywanego w Częstochowie systemu Bussman. Oznacza to, że jeśli nazwę nosi zespół przystanków, to wyświetlą się one osobno z dodatkowym oznaczeniem numerycznym, a te nie są znane częstochowskim pasażerom, bo na przystankach eksponowana jest tylko nazwa główna. Pasażer będzie zmuszony do skakania po rezultatach.
Ma to być jednak zmienione w przyszłości, kiedy na każdym przystanku umieszczony zostanie kod QR odsyłający bezpośrednio do karty danego stanowiska, co też nie rozwiąże sprawy do końca, bo urządzenie musi mieć ten kod jak odczytać, zaś naklejkę może zerwać wandal. Sprawę załatwiłoby eksponowanie na tabliczkach przystankowych pełnej nazwy. Przydałaby się też mapa ze znacznikami przystanków, co skróciłoby wyszukanie niezorientowanym w nazewnictwie.
Import z Bussmana skutkuje jeszcze inną komplikacją. Po przejściu do odpowiedniej karty na stronie głównej można wybrać linię ręcznie. Wówczas zostaniemy poinformowani o kierunkach, a z uwagi na specyfikę Bussmana po bezpośrednim eksporcie jedna linia potrafi mieć ich nawet sześć! Kiedy swego czasu działacz Częstochowskiego Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej społecznie wydawał Midlet Java z rozkładami importowanymi z Bussmana, to takie dane sklejał „ręcznie”. Jest to więc operacja możliwa do przeprowadzenia – tym bardziej, że aplikacją liveMPK opiekuje się osoba na etacie.
Jeszcze jedno zastrzeżenie. W czasie naszych testów nie wszystkie pojazdy udostępniały swoją lokalizację, więc w aplikacji prezentowany był czas teoretyczny wynikający z rozkładu planowego. Zaobserwowaliśmy to głównie w przypadku tramwajów 105Na.
I ostatnie, aplikacja nie obsługuje autobusów nocnych mimo że można do nich znaleźć odnośnik na liście linii. Wybranie nocnej linii odsyła do listy przystanków z trasy, ale wejście w dowolny zwraca jedynie wykaz nadchodzących kursów linii dziennych.
Prace trwają
„W związku z tym że nadal trwają prace wdrożeniowe, będziemy wdzięczni za informacje o ewentualnych błędach lub pomysłach mogących w przyszłości ułatwić korzystanie z komunikacji miejskiej w naszym mieście” – czytamy na głównej stronie aplikacji. Pozostaje mieć nadzieję, że wykazane i nieznalezione jeszcze zastrzeżenia zostaną uwzględnione w pracach rozwojowych.
Pod koniec października otwarte zostaną oferty na zakup i montaż 50 tablic elektronicznych. Termin otwarcia przesuwany był już kilka razy i opublikowanych została spora ilość zapytań z odpowiedziami. Niewątpliwie zainteresowanie jest, ale po otwarciu okaże się, czy oferty spełnią oczekiwania techniczne i cenowe.