Częstochowa. Pojawiają się słupy dynamicznej informacji pasażerskiej

Na 47 przystankach komunikacyjnych w Częstochowie pojawiły się słupy. Są jeszcze zafoliowane, a wieńczą je wysięgniki. To element budowanego właśnie systemu dynamicznej informacji pasażerskiej – doskonale znanego z miast kraju i Europy. Na wysięgnikach zamontowane zostaną tablice świetlne oparte na technologii LED i prezentowany będzie na nich rzeczywisty czas odjazdów najbliższych połączeń.

Realizowane właśnie w terenie prace to zbliżający się finał jednej z licznych obecnie w Częstochowie inwestycji na polu komunikacyjnym: obok budowanych trzech intermodalnych węzłów przesiadkowych, wymiany torowiska tramwajowego oraz zakupu 10 nowych tramwajów.

Początkowo budowa systemu dynamicznej informacji pasażerskiej była częścią składową inwestycji w budowę węzłów przesiadkowych, jednak kiedy ceny ofert w pierwszych dwóch przetargach na węzły lawinowo rosły zamiast maleć, dla potrzeb trzeciego postępowania wykrojono z założeń budowę systemu informacji, dla którego zorganizowano odrębną procedurę.

Jednak i tutaj nie obyło się bez zawirowań, bo kilkukrotnie przesuwano termin otwarcia ofert. Powodem były liczne zapytania ofertowe dotyczące szczegółów technicznych postulowanych przez inwestora rozwiązań oraz zmiany w specyfikacji. Emocji dostarczyło także rozstrzygnięcie całego przetargu. W konkury stanęło czterech wykonawców: Trapeze z Finlandii reprezentowane przez polski oddział z Wrocławia, R&G PLUS sp. z o.o. z Mielca, mpTechnology Sp. z o.o. ze Słupska oraz WASKO S.A. z Gliwic. Po otwarciu ofert wydawało się, że to fiński dostawca rozwiązań w transporcie będzie realizował inwestycję, jednakże po ocenie dokonanej przez Miejski Zarząd Dróg i Transportu w Częstochowie okazało się, że cena podana przez zagraniczny Trapeze nie uwzględniała koniecznego w takiej sytuacji podatku VAT, który musiałby zapłacić inwestor. Po doliczeniu 23% wartości do stawek podanych przez fińskiego oferenta jego cena okazała się droższa od kolejnego – firmy R&G Plus sp. z o.o. Wyłoniony wykonawca zrealizuje inwestycję za ponad 3,6 mln zł.

System w natywnym trybie pracy ma zapowiadać faktyczny czas odjazdu kilku najbliższych połączeń obsługujących dany przystanek. Jednak w sytuacjach zagrożenia z dostępu skorzystać będą mogły lokalne służby takie, jak Straż Miejska, czy Centrum Zarządzania Kryzysowego i wyemitować stosowany komunikat.

Tablice będą wyposażone w funkcję głosowego zapowiedzenia emitowanej treści, co realizowane będzie na żądanie za pomocą przycisku na słupie bądź jednego ze stu pilotów udostępnionych niewidomym.

System posłuży przede wszystkim pasażerom częstochowskiej komunikacji miejskiej. Nie ma jednak formalnych przeszkód, aby zapowiadane były odjazdy środków innych przewoźników realizujących komunikację regionalną, ale aby to czynić, pojazdy powinny na bieżąco udostępniać informację o położeniu, czyli znając życie, w praktyce nie będzie ich w systemie w ogóle.

Teraz stawiane są słupy. Kiedy zawisną na nich tablice, rozpocznie się konfiguracja sprzętowa i środowiskowa, a następnie testy, po których przed końcem roku użytek z nich będą mieli już podróżni.