Władze Kalisza zastanawiają się nad przyszłością Kaliskiego Roweru Miejskiego. Z roku na rok spada liczba wypożyczeń, a w ostatnich dwóch lata zmniejszyła się także liczba jednośladów dostępnych w całym systemie. Czy Kalisz będzie więc kolejnym polskim miastem, które przestanie utrzymywać publiczny rower miejski?
Kaliski Rower Miejski funkcjonuje od 2017 roku. Obecna umowa dotycząca funkcjonowania całego systemu wygasa wraz z końcem bieżącego roku, a na ten moment nie wiadomo, czy zostanie ona przedłużona. – Decyzja dotycząca kontynuowania lub rezygnacji z Kaliskiego Roweru Miejskiego w przyszłym roku zostanie podjęta podczas prac nad projektem Budżetu Miasta Kalisza na 2023 rok w oparciu o analizę planowanych dochodów oraz wydatków Miasta – mówi nam Katarzyna Ciupek, rzeczniczka prasowa kaliskiego magistratu.
Liczba wypożyczeń spada z roku na rok
Patrząc na statystyki wypożyczeń ze wszystkich lat od początku funkcjonowania systemu, widać wyraźnie, że od kilku lat regularnie spada liczba wypożyczeń rowerów miejskich. W pierwszym roku funkcjonowania całego systemu, jednoślady wchodzące w jego skład zostały wypożyczone niewiele ponad 42,5 tysiąca razy. Wtedy do dyspozycji użytkowników przygotowano 12 stacji i 144 rowery. W kolejnym roku stacji było już 30, co skutkowało także znaczącym wzrostem liczby dostępnych jednośladów, których było już 283.
2018 to również rekordowy rok pod względem liczby wypożyczeń. W tymże roku z publicznego jednośladu skorzystało ponad 136 tysięcy osób. Bardzo podobny, choć nieco gorszy, wynik Kaliski Rower Miejski odnotował w roku kolejnym, kiedy to z miejskich rowerów skorzystało ponad 122 tysiące osób.
Trudny okres pandemii
Trzy kolejne lata, a więc 2020, 2021 oraz 2022 przyniosły znaczące spadki liczby wypożyczeń rowerów miejskich. W pandemicznym roku rowery zostały wypożyczone ponad 53 tysiące razy, natomiast w roku ubiegłym liczba ta spadła do niespełna 17,5 tysiąca wypożyczeń. Bieżący rok jest jeszcze gorszy, ponieważ do tej pory miejskie jednoślady wypożyczano ponad 16 tysięcy razy. Oczywiście do końca roku zostało jeszcze kilka miesięcy, tak więc statystyki mogą być lepsze niż w roku ubiegłym.
Od ubiegłego roku zmniejszyła się także liczba stacji oraz rowerów dostępnych w całym systemie. Obecnie w systemie funkcjonuje 17 stacji oraz 168 rowerów różnych typów. Są wśród nich tandemy, rowery transportowe czy też dziecięce.
Na co mogą zostać przeznaczone zaoszczędzone środki?
Za utrzymanie całego systemu Kalisz zapłaci w tym roku prawie 849 tysięcy złotych. W ubiegłym roku koszty funkcjonowania systemu wyniosły niespełna 740 tysięcy złotych.
Czekając na decyzję w sprawie przyszłości Kaliskiego Roweru Miejskiego, zapytaliśmy także magistrat o to, na co mogłyby zostać przeznaczone zaoszczędzone środki, gdyby włodarze Kalisza zdecydowali się na rezygnację z dotowania całego systemu.
– Nie ma jeszcze decyzji w sprawie dalszego funkcjonowania Kaliskiego Roweru Miejskiego, dlatego nie można wskazać innych zadań, które w przypadku rezygnacji zostałyby sfinansowane z zaoszczędzonych środków – przekazała nam Katarzyna Ciupek.
Jedni rezygnują, drudzy rozwijają
Kwestia roweru miejskiego aktualnie budzi skrajne opinie i wnioski. Niektóre miasta
rezygnują z utrzymywania całego systemu, inne
chcą natomiast rozwijać to rozwiązanie. Którą drogą pójdzie więc Kalisz?