Jak wygląda kwestia utrzymania czystości siedzeń wygląda u innych przewoźników i operatorów? Warto pochylić się nad tym tematem w kontekście dyskusji o problemie bezdomnych w komunikacji i przypomnieć pewne zestawienie, które ponad rok temu pojawiło się na Rynku Kolejowym. Tym bardziej. gdy niektórzy przewoźnicy deklarują, że dezynfekcja i dezynsekcja odbywa się tylko w miarę potrzeb, np. w przypadku zgonu pasażera...
W okresie zimowym powraca odwieczny
problem bezdomnych w komunikacji, przy czym oczywiście fakt posiadania miejsca zamieszkania nie jest kryterium decydującym o prawie do korzystania z transportu publicznego. Dyskusję wzbudza przede wszystkim kwestia kloszardów mających problem z utrzymaniem podstawowej higieny i nieprzyjemne wrażenia zapachowe, jakie im towarzyszą. W naszej redakcji starły się dwie przeciwstawne opinie - autor pierwszej wyrażał opinię, że komunikacja publiczna nie służy za noclegownię, a akceptując taki stan rzeczy wcale nie pomagamy bezdomnym (
czytaj więcej), autor drugiej zwraca natomiast uwagę na kwestie moralne i niebezpieczeństwa związane z prawem czy możliwością wypraszania osób "wywołujących poczucie odrazy" (
czytaj więcej).
Niestety zdarza się, że niektórzy niepożądani pasażerowie załatwiają potrzeby pod siebie, zanieczyszczając siedzenie lub podróżują z otwartymi ranami i widocznymi zakażeniami. Z oczywistych względów raczej nikt sam z siebie nie chciałby potem wybrać takiego miejsca, ale pasażerowie wsiadający na dalszym odcinku lub w kolejnych kursach nie będą wiedzieli, kto wcześniej zajmował dane siedzenie. Jak więc wygląda kwestia utrzymania czystości?
Autobusy i metro regularnieW Metrze Warszawskim operacja dezynfekcji jest przeprowadzana dwa razy w roku. Oprócz tego siedzenia są regularnie czyszczone. – Co dwa tygodnie dokładniej, przy przeglądach, nie licząc oczywiście codziennego ogólnego sprzątania. Niezależnie od tego za każdym razem, gdy jest taka potrzeba: gdy pasażer zgłosi lub obsługa zauważy, że siedzenie jest brudne – mówi Krzysztof Malawko, rzecznik prasowy Metra Warszawskiego.
Nie mają czego obawiać się pasażerowie autobusów miejskiego przewoźnika w Warszawie. Jak informuje Adam Stawicki, rzecznik MZA w Warszawie, autobusy co miesiąc są gruntownie myte wraz z praniem siedzeń. Oprócz tego dwa razy do roku przeprowadzana jest dezynfekcja całego autobusu, w tym siedzeń. Niezależnie od tego, w razie uzasadnionej przyczyny (zakrwawienie, zabrudzenie przez odchody itd.), wkład tapicerowany jest dezynfekowany lub wręcz wymieniany.
W miarę potrzeb...Jak sytuacja wygląda w Tramwajach Warszawskich? – Tramwaje są czyszczone codziennie przez firmę zewnętrzną. Siedzenia są dokładnie myte po każdym przeglądzie technicznym co 5-10 tys. km. Dezynfekujemy, gdy jest taka potrzeba (fekalia, krew) – mówi Michał Powałka, rzecznik prasowy spółki.
Od standardu nie odstają też Koleje Mazowieckie. – Kompleksowe czyszczenie foteli pasażerskich z obiciem tapicerskim w pociągach spółki odbywa się przynajmniej raz w miesiącu. Polega ono na umyciu siedzenia gorącą parą. Następnie fotel poddawany jest praniu pod ciśnieniem z użyciem środka dezynfekującego. Ponadto wszystkie fotele pasażerskie czyszczone są na każdym postoju składu na stacjach postojowych, bądź torach odstawczych na całym terenie działalności spółki. Jeżeli w trakcie takiego sprzątania zostanie stwierdzone poważne zabrudzenie skład kierowany jest dodatkowo do kompleksowego mycia – zapewnia Donata Nowakowska, rzecznik spółki.
Przejdźmy teraz do pociągów innego regionalnego przewoźnika, uruchamiającego także tanie pociągi na dłuższych trasach. – W pociągach Przewozów Regionalnych siedzenia z pokryciem tapicerskim są czyszczone raz na miesiąc, natomiast dezynfekcja lub dezynsekcja jest przeprowadzana w zależności od potrzeb – mówi Katarzyna Mirowska, rzecznik prasowy PR-ów.
...w sytuacji zgonuCo natomiast z pociągami spółki PKP IC? – Siedzenia czyszczone są codziennie, natomiast dezynfekcja wykonywana jest w sytuacjach tego wymagających. Np. w sytuacji zgonu pasażera na pokładzie pociągu – informuje Małgorzata Sitkowska, rzecznik spółki.
Oryginalny materiał opublikowany ponad rok temu na Rynku Kolejowym. Dla porządku dodamy, że w niektórych spółkach zmienili się już rzecznicy prasowi.