Dominika Lasota: Mamy problem, którym jest przemysł paliw kopalnych

Dominika Lasota reprezentowała podczas Kongresu Czystego Powietrza głos młodzieży. Zwracała szczególnie negatywną rolę przemysłu paliw kopalnianych. – Przemysł ten i ogromna fortuna, która była od dekad wysyłana przez inne państwa, umożliwiła jednemu dyktatorowi realizację jego szalonych imperialistycznych pomysłów. Przemysł paliw i węgla sprawia, że nie możemy w pełni oddychać – każdego roku z tego powodu odchodzi 40 tys. obywateli naszego kraju. Ten przemysł sprawia, że dyktatury na całym świecie są w stanie zarabiać miliardy dolarów i potem dokonywać różnych inwazji. Ten przemysł sprawia, że boimy się kryzysu klimatycznego, który już też w Polsce odbiera nam bezpieczeństwo – od lat mamy do czynienia z suszą – wyliczała Lasota.

– Mam dosyć tej niepewności i życia w czasach, w których dalej zyski danego przemysłu są stawiane wyżej niż nasze życie, moje życie, ponad bezpieczeństwo moich przyjaciół i zdrowie mojej babci. Wszyscy tracimy pieniądze dlatego, że nasze społeczeństwo jest tak zależne od tych drogich surowców. Nasi politycy są z tym przemysłem w ogromnej przyjaźni. Ogromne zyski tych koncernów dalej nie są opodatkowane, podczas gdy ludzie boją się, czy będą w stanie przeżyć do końca miesiąca – mówiła aktywistka, nawiązując do skutków kryzysu energetycznego, odczuwalnego przez wielu mieszkańców. Odpierała też głosy, że kryzys klimatyczny to odległy problem, który nas nie dotyczy. – Faktycznie koniec miesiąca w Polsce bardziej przeraża niż koniec świata – ale oba te problemy mają to samo źródło – wskazywała.

Jak przekonywała, możliwe jest uniezależnienie od paliw kopalnianych. – Rzeczy mogą wyglądać inaczej. Nazywają mnie radykałką, ale moim zdaniem radykałami są ci, co dalej popierają przemysł paliw kopalnych i uważają, że nowe inwestycje w gaz i węgiel mogą być wykonywane w 2023 r. – wbrew nauce czy nawet głosom Międzynarodowej Agencji Energii – mówiła. Jako dobry przykład wskazywała blok mieszkalny w Szczytnie, który zainwestował w odnawialne źródła energii, co przyniosło też znacznie oszczędności dla mieszkańców.

Lasota podkreśla, że zmiany nie mogą być wykluczające. – Musimy zrobić sprawiedliwą transformację. Musimy przestawić gospodarkę na bezpieczne i uczciwe dla nas tory. Wielkim źródłem nadziei są dla mnie ostatnie deklaracje związkowców z kopalni Makoszowy i Przeróbki, którzy poparli odblokowanie wiatraków w Polsce – z jednym warunkiem: ten sektor musi być uzwiązkowiony. Nie może być wolnej amerykanki , tylko już nieco inna lepsza wersja rzeczywistości – mówiła.

– Przed nami wybory. Musimy wreszcie powiedzieć sobie jasno: od tej transformacji zależy nasze życie, bezpieczeństwo, przyszłość i teraźniejszość. Musimy postawić na te zmiany. Nie możemy na to czekać, mamy na to ogromne pieniądze. Potrzebujemy odwagi, ludzi z pomysłem – wskazywała.

Kongres Czystego Powietrza jest organizowany przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR i samorząd województwa mazowieckiego.