Magistrat szkockiego miasta bezpłatnie wypożycza przedsiębiorcom z Leith Walk elektryczne rowery cargo. Dzięki temu łatwiej zniosą rozbudowę sieci tramwajowej. Wspomniana ulica jest rozkopana od grudnia.
Na razie w użyciu są cztery rowery transportowe z napędem elektrycznym, ale jeśli rozwiązanie chwyci, urzędnicy są gotowi zapewnić więcej takich pojazdów.
– Wszystko co pozwoli nam ograniczyć parkowanie "na drugiego", albo parkowanie na chodniku, czy generalnie ograniczy zatłoczenie miasta, jest dla tego miasta dobre – wyjaśniła w rozmowie z BBC Lesley Macinnes z edynburskiej rady miejskiej.
Testy rowerów cargo maja związek z rozbudową sieci tramwajowej – Edynburg pięć lat temu ponownie uruchomił tramwaje, zlikwidowane w latach pięćdziesiątych, na zbudowanej od podstaw nowej sieci – ale nie oznacza to, ze gdy prace na Leith Walk się skończą, rowery znikną. Miasto planuje przetestować możliwość obsługi lokalnego biznesu z ograniczeniem transportu samochodowego.
– To tak naprawdę dobra okazja, by przetestować takie rozwiązanie i spróbować zbliżyć wymagania biznesu i potrzeby środowiskowe miasta – ocenia Stuart Hay z organizacji Living Street Scotland. – Mamy szereg przykładów na to, że "żywa" ulica, dobrze skomunikowana transportem publicznym, sprzyja lokalnemu biznesowi. Warto oswoić się z nowymi schematami transportowymi zanim ulica zyska nowy kształt – dodaje.
Podobne przykłady mamy również w Polsce. Od końca zeszłego roku elektryczne rowery cargo
są wypożyczane przez miasto przedsiębiorcom w Gdyni.