ZKM w Elblągu właśnie unieważnił część przetargu na obsługę komunikacyjną. To efekt orzeczenia KIO i decyzji o wykluczeniu oferty PKS w Elblągu z powodu rażąco niskiej ceny.
W marcu ZKM w Elblągu rozpisało przetarg na siedmioletnią obsługę komunikacyjną z podziałem na dwie części. Pierwszy z pakietów dotyczy ok. miliona wozokilometrów rocznie, czyli w sumie 7 mln wozokilometrów. Do realizacji zamówienia potrzeba min. 19 autobusów 12-metrowych, w tym dwa rezerwy. Drugi z pakietów jest nieco większy i opiewa na 1,2 mln wozokilometrów rocznie, czyli w sumie 8,4 mln wozokilometrów. Do obsługi potrzeba min. 23 autobusów klasy midi (min. 9,5 m długości), w tym dwa wozy rezerwy.
Pierwszy pakiet w czerwcu i następnie ponownie w październiku
wygrał PKS w Elblągu, oferując wykonanie zamówienia za 44,380 mln zł brutto. Arriva Bus odwołała się do Krajowej Izby Odwoławczej, zarzucając przewoźnikowi rażąco niską cenę. Izba w sierpniu przychyliła się do tych zastrzeżeń, wskazując, że oferta została sporządzona w sposób nierzetelny i wykonawca nie obronił wartości wskazanych w ofercie dot. zatrudnienia, amortyzacji pojazdów, kosztów napraw czy podatków i opłat.
ZKM, realizując wyrok KIO, poinformował dzisiaj (3 listopada) o unieważnieniu przetargu w tej części. Oferta PKS-u została odrzucona, a pozostałe przewyższają kwotę, jaką ZKM planował przeznaczyć na realizację zamówienia.
W październiu ZKM rozstrzygnął też postępowanie na drugi pakiet na 8,4 mln wzkm. Wygrało konsorcjum PKS w Grodzisku Maz. i PKS w Gostyninie. Oferta opiewa na 62,748 mln zł brutto.