Rośnie liczba połączeń autobusowych Flixbusa, które wykonywane są w nocy. Pomaga w tym słabość kolejarzy w tym zakresie a także geografia Polski.
Prawie połowa połączeń autobusowych z dwóch największych generatorów ruchu Flixbusa – Warszawy i Krakowa – to w sezonie letnim połączenia nocne. Dla przykładu – w tym sezonie z Krakowa odjadą autobusy 57 linii. 28 z nich rozpocznie kursy w porze wieczornej lub nocnej. Z Katowic pojedzie aż 49 autobusów dziennie, z których aż 29 będzie jechać w nocy. Także w Gdańsku, gdzie autobusy przegrywają w ciągu dnia z koleją, która do Warszawy jeździ szybko i dość tanio (przynajmniej pociągi TLK i IC), Flixbus wyraźnie postawił na połączenia nocne. Jest ich 12, wobec 5 dziennych. Tymczasem z Gdańska do Warszawy jest tylko jeden autobus, który np. omija Toruń, Bydgoszcz, Elbląg czy Grudziądz. Tu dojeżdża Flixbus.
– W sezonie letnim nawet kilka razy w tygodniu na Stadionie Narodowym odbywają się imprezy, które kończą się po północy. Dla uczestników tych wydarzeń nie ma żadnej alternatywy poza Flixbusem lub własnym autem. Nikt nie musi jednak nocować w Warszawie ani męczyć się jadąc nocą. Nasze autobusy rozwożą ich po całej Polsce – powiedział Michał Leman, prezes polskiego Flixbusa.
– Czy o 3 nad ranem z Krakowa czy Warszawy nie będzie chętnych by wsiadać do autobusu? Owszem, będą. W tych godzinach pociągów prawie nie ma, a poranne połączenia lotnicze są bardzo drogie i nieekologiczne. Dla kolei uruchamianie pociągu o tej porze nie jest biznesem – dla nas – owszem – powiedział Michał Leman, prezes polskiego Flixbusa.
Więcej autobusów międzynarodowych
Flixbus widzi też potencjał do rozwoju linii nocnych dla połączeń międzynarodowych. Czas oczekiwania na zezwolenia dla uruchomienia międzynarodowej linii autobusowej co prawda jest długi, a partnerzy Flixbusa na nowe autobusy czekają od roku do dwóch lat, ale to nic przy staraniu się o zezwolenia i tabor operatorów kolejowych. U nich wszystko może trwać nawet 4 lata, jeśli w ogóle będzie klimat do otwarcia takiego połączenia. Dość powiedzieć, że na kolejną, piątą parę pociągów relacji Warszawa – Berlin czekaliśmy 3 lata od zapowiedzi jej uruchomienia.
– Klimat do uruchamiania połączeń nocnych jest w Polsce korzystny. Warszawa, która jest głównym generatorem ruchu, jest w środku kraju. To sprzyja nam, a nie kolejarzom, którzy, by zarobić, wolą uruchamiać połączenia przez cały kraj – dodaje Leman. Standard autobusów zmienia się in plus i bez trudno można przespać kilka godzin i obudzić się już w innym kraju. W wydłużaniu połączeń krajowych, oraz krótkich międzynarodowych Flixbus widzi drugą ścieżkę swojego rozwoju.
– Bardzo wiele linii w tym sezonie wydłużyliśmy do, z pozoru, niewyobrażalnych długości – powiedziała Kamila Zalewska dyrektor ds. rozwoju biznesu. Z Krakowa do Montpelier jedzie się ponad 30 godzin, to trasa o długości 1995 km., a linia wspaniale nam pracuje.
Do Luksemburga, Rumunii, Szwecji, Słowenii i Szwajcarii
Co więcej - 30% pasażerów kupuje bilety przesiadkowe. Dla bardzo wielu miejscowości nasz autobus stanowi okno na świat. Dajemy możliwość pasażerom kupna biletu na relację między Polską a Niemcami czy Francją. Nie mają oni szans na skorzystanie z bezpośredniego pociągu, nie mówiąc już o samolocie. Oczywiście nie wszyscy jeżdżą w relacjach międzynarodowych – dodaje i wymienia ciurkiem linie, które wydłużono w tym roku, przez co z Polski można teraz dojechać zielonym autobusem aż do 20 krajów. Bezpośrednio!
Nowością na mapie połączeń jest Słowenia (wydłużono istniejący już kurs z Budapesztu do Lubljany i Triestu), Szwecja (wydłużono istniejącą linię z Krakowa do Kopenhagi z użyciem promu między Niemcami a Danią), Szwajcaria (Zurych), Rumunia - Bukareszt (także wydłużenie istniejącej linii do Budapesztu) i do Luksemburg (ta linia zaczynała jako Toruń – Berlin).
– Te kursy są konsekwencją wyborów naszych pasażerów. Widzieliśmy, że jeździli oni w takich relacjach z przesiadką – dodaje Zalewska. – Otwieramy Polskę na nowe kierunki, czego przykładem jest Rumunia. Po raz pierwszy od bardzo wielu lat Polscy turyści zyskali możliwość bezpośredniego dojazdu do Transylwanii – dodaje.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.