Wraca temat wykorzystania do ruchu pasażerskiego łącznicy WKD, przebiegającej od stacji WKD w Komorowie do stacji Pruszków na linii grodziskiej. Samorząd Pruszkowa prowadzi wstępne rozmowy z WKD. Spółka wskazuje jednak, że inwestycja wymagałoby znacznego wsparcia finansowego.
Jak informuje lokalny portal WPR24, w połowie października w Urzędzie Miasta w Pruszkowie odbyło się posiedzenie komisji doraźnej ds. komunikacyjnych. W ramach rozmów o komunikacji miejskiej poruszono także temat wykorzystania łącznicy technicznej WKD (linia nr 512), przebiegającej przez teren Pruszkowa.
– Uważam, że jest dużym przełom w tej sprawie, jesteśmy umówieni już z gminą Michałowice i WKD, aby rozmawiać tylko w tym temacie – mówił Paweł Makuch, prezydent Pruszkowa, cytowany przez portal WPR24. Według zaprezentowanych informacji linią miałby poruszać się szynobus zasilany gazem, a przystanek zlokalizowany byłyby przy Lipowej, obok cmentarza żydowskiego, a także przy szkole podstawowej nr 2.
WKD potwierdza, że temat łącznicy znów się pojawił. – Aktualnie prowadzona jest robocza wymiana informacji w zakresie ewentualnej zmiany koncepcji wykorzystania linii kolejowej nr 512 oraz zagospodarowania terenów bezpośrednio z nią sąsiadujących – mówi Krzysztof Kulesza, rzecznik WKD. Z jego słów wynika jednak, że do zaistnienia wizji uruchomienia przewozów pasażerskich droga jest daleka. – Przedsięwzięcie obejmujące przystosowanie linii do ruchu pasażerskiego i uruchomienia regularnych przewozów osób aktualnie nie znajduje się w planach inwestycyjnych spółki przewidzianych do wdrożenia w najbliższej kilkuletniej perspektywie. Jakiekolwiek działania nie będą możliwe bez znaczącego wsparcia organizacyjnego i finansowego ze strony jednostek samorządu terytorialnego – zarówno szczebla gminnego, jak i wojewódzkiego – mówi Krzysztof Kulesza, rzecznik spółki. Jednocześnie WKD dalej będzie wykorzystywać linię do przejazdów technicznych związanych np. z utrzymaniem taboru czy prowadzonymi na linii WKD pracami naprawczo-utrzymaniowymi.
Wpierw konieczne byłoby opracowanie studium wykonalności, które odpowiedziałoby na podstawowe pytania związane ze zmianą przeznaczenia wspomnianej linii. – Najważniejszym zagadnieniem jest bezpieczeństwo, zarówno na etapie ewentualnej realizacji, jak i przyszłej eksploatacji, tj. zabezpieczenie wszystkich punktów kolizyjnych na styku infrastruktury kolejowej i drogowej (w tym ciągów pieszych), przejazdy kategorii F oraz wjazdy do prywatnych posesji. Dodatkowo oceniamy, że wśród najistotniejszych wyzwań znajdują się m.in.: organizacja i sposób finansowania realizacji przedsięwzięcia oraz wpływ inwestycji na rejon gęstej zabudowy jednorodzinnej północno-zachodniej części Komorowa – wskazuje rzecznik WKD.
O wykorzystaniu łącznicy mówiło się kilkanaście lat temu, przy okazji
komunalizacji WKD. Władze województwa przekazywały w ostatnich latach, że w związku ze znaczącym obciążeniem finansowym związanym z realizacją wymienionych przedsięwzięć na głównej trasie WKD nie ma możliwości realizacji nowych linii, ujętych w prowadzonym w latach 2003-2005 procesie
usamorządowienia spółki WKD