Władze Gdyni nie wiedzą jeszcze, czy będą ubiegać się o środki z unijnego Funduszu Odbudowy na inwestycje w trolejbusy. Decyzje w tej sprawie, według wiceprezydent miasta, będzie można podejmować dopiero po ogłoszeniu konkursów. Niezależnie od tego miasto intensywnie rozwija w ostatnich latach bezemisyjne środki transportu – zarówno trolejbusy, jak i autobusy elektryczne.
– Wizją rozwoju komunikacji miejskiej w Gdyni jest dalsza, sukcesywna rozbudowa połączeń trolejbusowych, z wykorzystaniem napędu pomocniczego oraz wprowadzanie do ruchu autobusów elektrycznych – deklaruje wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki Katarzyna Gruszecka-Spychała. Zastrzega jednak, że konkretne przedsięwzięcia i kolejność ich realizacji będą zależeć od szczegółowych warunków konkursów, których jeszcze nie ogłoszono. – Miasto i operatorzy są przygotowani do składania wniosków, ale zdecydowanie za wcześnie na razie na ujawnianie szczegółów – twierdzi nasza rozmówczyni.
Co najmniej 24 nowych autobusów elektrycznych
Finansowanie inwestycji trolejbusowych jest jednak trudniejsze, niż choćby zakup autobusów elektrycznych. – Nie w każdym programie można było aplikować o środki na trolejbusy, w przypadku których znaczną część wydatków pochłania niezbędna infrastruktura – wyjaśnia Gruszecka-Spychała. Limit wydatków kwalifikowanych na infrastrukturę w działaniu 6.1. (Rozwój niskoemisyjnego transportu zbiorowego w miastach) w ramach POIiŚ został tymczasem ustalony na maksymalnie 10% wszystkich wydatków kwalifikowanych w konkursie. Władze Gdyni przeprowadziły więc analizę wielokryterialną możliwości i barier elektryfikacji poszczególnych linii autobusowych.
W jej efekcie powstał niezależny od planów rozwoju komunikacji trolejbusowej i modernizacji jej taboru scenariusz wprowadzania pojazdów zeroemisyjnych do obsługi linii gdyńskiej komunikacji miejskiej. – Aktualnie na etapie produkcji są
24 elektrobusy zakupione w ramach tego programu: 16 standardowych i 8 przegubowych wraz z systemem ładowania, w tym ładowania szybkiego na pętlach poprzez pantografy. Projekt realizuje PKA sp. z o. o. w Gdyni – informuje wiceprezydent.
W styczniu bieżącego roku inny gdyński operator komunalny – PKM – złożył do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wniosek o dofinansowanie w ramach
programu priorytetowego „Zielony transport publiczny”. Przewoźnik ubiega się o dofinansowanie zakupu 12 przegubowych autobusów elektrycznych i na budowę infrastruktury ładowania. – Z tego samego programu operator trolejbusowy – PKT sp. z o. o. w Gdyni – aplikuje o zakup 7 trolejbusów przegubowych – dodaje Gruszecka-Spychała.
Trolejbusy – jeden z priorytetów strategicznych
Uchwalony w 2014 r. plan zrównoważonego rozwoju publicznego transportu zbiorowego w Gdyni zakłada planowanie sieci połączeń w sposób maksymalnie ograniczający emisję zanieczyszczeń. Środkiem do tego celu ma być rozwój trakcji elektrycznej – przede wszystkim komunikacji trolejbusowej i kolei miejskiej, ale także autobusów elektrycznych. – Plan transportowy zakłada, że „w okresie planowania utrzymane zostaną wszystkie obecnie eksploatowane trasy trolejbusowe. Ewentualny rozwój sieci trolejbusowej wyznaczy postęp techniczny, w szczególności w zakresie taboru” – cytuje dokument nasza rozmówczyni.
Władze miasta przywiązują szczególną wagę do wyposażania trolejbusów w pomocniczy napęd bateryjny. Pozwala on zwiększać elastyczność trolejbusów w ruchu drogowym, dając im nowe możliwości rozwoju i ekspansji przestrzennej do osiedli nieobjętych siecią trolejbusową.
– Powyższe treści ukierunkowują działania inwestycyjne na rozwój pojazdów elektrycznych. Gmina Miasta Gdyni oraz komunalni operatorzy komunikacji miejskiej, systematycznie pozyskują środki zewnętrzne na inwestycje w tabor zeroemisyjny. W ciągu ostatnich 3 lat, za sprawą różnych projektów, zakupiono 36 fabrycznie nowych trolejbusów, w tym 16 przegubowych i 6 o podwójnej homologacji – trolejbusowej i elektrobusowej, a w 21 trolejbusach wymieniono zasobniki energii na nowe – wylicza wiceprezydent Gdyni.