Gdynia po raz trzeci ogłosiła przetarg na 10 autobusów hybrydowych w ramach programu GAZELA. Nadmorskie miasto nie umiało ich kupić już dwukrotnie, choć kilkunastu milionów nie musi wykładać z własnego budżetu. Teraz przetarg poprzedzono dialogiem technicznym. Autobusy mają być nowe czyli wyprodukowane w… 2017 r.
GAZELA to program zarządzany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w ramach którego ponad 80 mln zł uzyskanych ze sprzedaży praw do emisji CO2 przeznaczono na transport ekologiczny w miastach. O pieniądze, których termin wydania mijał z końcem 2015 r. ubiegało się wiele projektów. Przyznano je Częstochowie, która już pochwaliła się 40 nowymi pojazdami i właśnie Gdyni, która dwa przetargi
przeprowadziła tak, że nikt do nich nie stanął.Pieniądze należało wydać bardzo konkretnie, na autobusy o napędzie gazowo–elektrycznym (ewentualnie wydatki z tym związane, jak np. szkolenie kierowców). Problem w tym, że to bardzo rzadko stosowana technologia, którą oferują producenci z Hiszpanii (to właśnie z handlu CO2 z Hiszpanią wzięły się pieniądze), a w Polsce stworzenia takich autobusów podjął się tylko Solbus. Zamawiający, czyli PKM Gdynia, zawarł jednak w dokumentach przetargowych takie wymagania, że firma z Solca Kujawskiego nie stanęła do przetargów.
Gdynia od pewnego czasu starała się o przedłużenie terminu wykorzystania środków z programu. W połowie ubiegłego roku przedłużono rozliczenie środków do 2017 r. Nie wiadomo jednak kto uczestniczył w dialogu technicznym i jak zmieniono SIWZ, bo PKM jeszcze go nie opublikowało, a przewoźnik od dwóch tygodni nie jest nam w stanie udzielić odpowiedzi na pytania o szczegóły całego procesu.
Z informacji przekazanej dziennikowi urzędowemu UE wynika, że PKM Gdynia szuka dostawcy 10 autobusów miejskich, dwunastometrowych, niskopodłogowych, hybrydowych, zasilanych sprężonym gazem ziemnym – CNG. Co ciekawe zaznaczono, że pojazdy mają być fabrycznie nowe czyli wyprodukowane… w 2017 r.
Podobnie jak w poprzednich zamówieniach pojazdy mają zostać dostarczone z oprogramowaniem diagnostycznym, a dostawca powinien przeszkolić 25 kierowców. Od oferentów oczekuje się posiadania środków lub zdolności kredytowej na poziomie 10 mln zł, a także doświadczenia w postaci wykonanych dostaw seryjnie produkowanych autobusów z napędem CNG (pięciu) oraz z dowolnym napędem hybrydowym (również pięciu), w ciągu ostatnich trzech lat.
Zamawiający nie rezygnuje z wymogu dostarczenia wyniku testu SORT2. To przeprowadzany przez certyfikowaną jednostkę badawczą test zużycia paliwa w określonych warunkach (SORT2 oznacza warunki miejskie o niewielkim natężeniu ruchu). To właśnie krótki termin na przeprowadzenie testu był jednym z powodów odstraszających oferentów w poprzednim przetargu.
Trudno też mówić o szczególnym skomplikowaniu kryteriów przetargowych. O wyniku przetargu w 85 proc. zdecyduje cena, a w 15 proc. warunki gwarancji oferowanych autobusów. Na oferty PKM Gdynia czeka do 31 marca. Na jego realizację zwycięzca będzie miał 11 miesięcy.
Na konkursowe środki w ramach programu GAZELA chęć miało ok. 30 miast. Przyznano je tylko pomysłom z Częstochowy i Gdyni.