Jedyna oferta złożona w przetargu na autobusy elektryczne znacząco przekracza założony budżet. Czy niewielkiemu miastu uda się ostatecznie odnowić swoją flotę taborową?
Miasto Głowno ogłosiło niedawno przetarg na dostawę dwóch autobusów elektrycznych wraz z systemem ich ładowania. Realizacja zamówienia byłaby dla komunikacji miejskiej w tej podłódzkiej miejscowości dużym przełomem. Obecnie funkcjonuje tam tylko jedna linia autobusowa obsługiwana zaledwie jednym autobusem. Choć przez krótki czas w mieście istniała także druga darmowa linia – uruchomiona przez Łódzką Kolej Aglomeracyjną, zlikwidowano ją z uwagi na niską frekwencję.
Ładowanie kablem lub poprzez pantograf
Zamawiający oczekuje, że autobusy będą w pełni niskopodłogowe. Mają mieć długość 8,5 do 10,5 m, co wydaje się wyborem sensownym, zważywszy na potencjalne potoki podróżnych. Każdy z pojazdów ma móc przewieźć 64 pasażerów, w tym 20 – 25 proc. na miejscach siedzących. Wymiana pasażerska ma odbywać się przez dwoje drzwi.
Miasto chce, by autobusy zasilane były wyłącznie dzięki silnikowi elektrycznemu, a ładowanie odbywało się w systemie plug-in lub poprzez ładowarki pantografowe. „Zamontowany w autobusie napęd elektryczny musi umożliwiać trakcję jazdy podobną do trakcji autobusu wyposażonego w klasyczny układ napędowy Diesla. (...) Całość napędu elektrycznego musi być zarządzana przez elektroniczny system zapewniający optymalne wykorzystanie energii elektrycznej gwarantując tym samym możliwie jak największe przebiegi autobusu” – czytamy w dokumentacji przetargowej.
Brakuje jednej piątej wartości oferty
Samorząd otworzył już złożone w postępowaniu oferty, ale wpłynęła tylko jedna propozycja – od firmy Ursus Bus – która przekroczyła założony kosztorys. Producent oczekuje, że miasto zapłaci mu niemal 4 mln 800 tys. zł. Stawia to pod dużym znakiem zapytania możliwość rozstrzygnięcia przetargu.
– Zamawiający musiałby dołożyć ze swojego budżetu kwotę 1 mln zł, by móc dokonać wyboru oferty, oczywiście z zastrzeżeniem, iż oferta nie będzie podlegała odrzuceniu, a wykonawca nie będzie podlegał wykluczeniu z postępowania – powiedział nam Arkadiusz Janiak z Urzędu Miejskiego w Głownie. – Postępowanie się toczy, nie można więc na razie odpowiedzieć na pytanie, jaki będzie jego finał – dodał. Przypomniał, że ok. 2,6 mln zł na zakup pojazdów miało pochodzić z funduszy europejskich.
Głowno planowało wydłużyć trasę jedynej linii
– Miasto zdecydowało się na poszerzenie taboru ze względu na bardzo zły stan techniczny istniejącego taboru, chęć objęcia usługami większej liczby osób (wydłużenie tras) czy wreszcie aspekt ekologiczny, który dla naszego miasta promującego rodzinną rekreację jest bardzo ważny – stwierdził nasz rozmówca. Na razie nie wiadomo, czy uda się zrealizować te ambitne plany.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.