Okazuje się, że Gorzów Wielkopolski myśli o realizacji koncepcji tramwaju dwusystemowego. Dlatego też nowe torowisko do dworca zostanie wyprowadzone w kierunku obecnego peronu pierwszego. Wstępna koncepcja mówi o dwóch trasach dla tramwajów dwusystemowych, które miałyby docierać do Strzelec Krajeńskich oraz Skwierzyny.
Gorzów Wielkopolski chce budować nowe centrum przesiadkowe przy dworcu kolejowym, co ma pozwolić na lepszą integrację komunikacji miejskiej z koleją, a także umożliwić powrót ruchu tramwajowego na ulicę Dworcową. Dokładnie o planach samorządu
w tym zakresie pisaliśmy tutaj, lecz w międzyczasie pojawiły się dodatkowe informacje, które pozwalają szerzej spojrzeć na zamierzenia związane z rozbudową sieci tramwajowej.
Tory na zachód, by połączyć się z linią kolejową
Okazuje się bowiem, że gorzowski samorząd chce wykonać nowe torowisko przy dworcu w kierunku zachodnim, a nie wschodnim, tak jak opisywaliśmy to w poprzednim tekście. Na pierwszy rzut oka zmiana ta może wydawać się niezbyt istotna, lecz wcale tak nie jest, gdyż Gorzów położy tory z myślą o ich potencjalnym połączeniu z siecią kolejową, a dokładniej linią 203. Torowisko ma zostać wyprowadzone w kierunku obecnego peronu pierwszego, dzięki czemu w przyszłości możliwe będzie utworzenie tramwaju dwusystemowego, o czym zapewnia nas rzecznik gorzowskiego magistratu, Wiesław Ciepiela.
– Tramwaj dwusystemowy jest jednym z celów w budowaniu sprawnej komunikacji w Miejskim Obszarze Funkcjonalnym Gorzowa, w skład którego wchodzi również 10 innych gmin. Ta budująca się aglomeracja będzie potrzebowała dobrego skomunikowania, tramwaj dwusystemowy mógłby być ważnym elementem tej komunikacyjnej infrastruktury. Jest on wpisany w konsultowany właśnie, Plan Mobilności – tłumaczy nam Ciepiela.
Alternatywa dla kolei aglomeracyjnej
Projekt konsultowanego
planu można znaleźć na stronie samorządu, a znajdziemy tam informację o tym, że rozwój tramwaju dwusystemowego mógłby być dobrą alternatywą do stworzenia systemu kolei aglomeracyjnej w Miejskim Obszarze Funkcjonalnym Gorzowa Wielkopolskiego. Dokument podaje dwie wstępne trasy, gdzie mogłyby kursować tramwaje dwusystemowe.
Tramwajem do Strzelec Krajeńskich
Pierwsza z nich w osi wschód - zachód, o długości 49 kilometrów, gdzie tramwaje miałyby kursować od nowego przystanku kolejowego Gorzów Wielkopolski Strefa Ekonomiczna, na zrewitalizowanym odcinku linii kolejowej 415, poprzez Gorzów Wielkopolski Wieprzyce, gdzie wagony miałyby wjeżdżać na sieć tramwajową przy pętli na Wieprzycach i korzystać z miejskiej infrastruktury na odcinku do dworca kolejowego lub aż do Ronda Santockiego, a tam tramwaje miałyby ponownie wjeżdżać na linię kolejową 203.
Pojazdy miałyby docierać tą linią do obecnego przystanku Strzelce Krajeńskie Wschód, gdzie miałyby zjeżdżać na zrewitalizowaną linię 426, prowadzącą do samych Strzelec Krajeńskich (przystanek S. Krajeńskie Wschód leży w miejscowości Zwierzyn, skąd do właściwych Strzelec Krajeńskich jest jeszcze prawie 7 kilometrów). W Strzelcach autorzy opracowania proponują 4 nowe przystanki, zlokalizowane odpowiednio przy ulicach Nowej, Ogrodowej, Gorzowskiej oraz Wyzwolenia.
W konsultowanym obecnie dokumencie zapisano też, że warte rozważenia jest wydłużenie trasy tramwaju na początkowym odcinku, tak aby tramwaje zaczynały i kończyły swój bieg nie na przystanku Gorzów Wielkopolski Strefa Ekonomiczna, lecz w miejscowości Lubiszyn, co pozwoliłoby połączyć transportem szynowym także Wysoką i Baczynę.
Mat. ZDG Tor
Pierwotne plany wobec Kolei Plus
Co ciekawe województwo lubuskie chciało zrewitalizować linię 415 na odcinku z Gorzowa do Myśliborza
oraz linię 426 do Strzelec Krajeńskich dzięki programowi Kolej Plus. Ostatecznie projekt dotyczący linii 426 przepadł, ponieważ Strzelce Krajeńskie nie miały 10 tysięcy mieszkańców, co było warunkiem granicznym udziału w rządowym przedsięwzięciu. Natomiast projekt dotyczący linii 415 został zarzucony z powodu niechęci województwa zachodniopomorskiego,
które nie zdecydowało się na rewitalizację linii 415 na swoim terenie. Jednak by zapewnić dojazd koleją do strefy przemysłowej i dużych zakładów pracy, projekt odnośnie początku linii 415 w Gorzowie
“doklejono” do inwestycji dotyczącej rewitalizacji linii 363, z Gorzowa do Międzychodu. Ostatecznie ten projekt znalazł się tylko na rezerwowej liście programu Kolej Plus.Druga trasa i spore wyzwania
Druga trasa dla tramwajów dwusystemowych to oś północ - południe z wykorzystaniem sieci tramwajowej, a w dalszej części także linii kolejowej 367. Tramwaje miałyby w tym przypadku kursować z pętli Piaski, przez dworzec PKP oraz Deszczno do Skwierzyny. Oczywiście autorzy koncepcji zawartej w strategicznych dokumentach wyraźnie podkreślają, że realizacja projektu dwusystemowego tramwaju skutkowałaby zakupem taboru hybrydowego, mogącego kursować zarówno na sieci tramwajowej jak i kolejowej, ale przede wszystkim zmian prawnych, bowiem obecnie w Polsce nie ma możliwości kursowania tramwajów na sieci PKP PLK.
Niezbędne zmiany w prawie
Przypomniał też o tym Wiesław Ciepiela, zaznaczając również, iż w tym momencie jest za wcześnie by wytyczać konkretne linie tramwaju dwusystemowego. Jednocześnie rzecznik odesłał nas do dokumentu, z którego pozyskaliśmy informacje o planowanych trasach.
– Dzisiaj jest za wcześnie, aby wytyczać już linie tramwaju, czekamy też na zmianę prawodawstwa i wierzymy, że ona nastąpi, ale na pewno będziemy chcieli, by w przyszłości, w pierwszej kolejności, mógł (tramwaj dwusystemowy - przyp. red.) łączyć Gorzów z gminami zintegrowanymi z gorzowskim MOF-ie – przekazał rzecznik.