Po budowie nowej trasy tramwajowej w ciągu ulicy Jancarza skorzystają z niej tramwaje linii nr 1, 2 oraz 4. "Czwórka" wciąż będzie kursowała spod dworca do krańcówka Fieldorfa-Nila, natomiast pojedzie ona zarówno Jancarza jak i Dworcową. Gorzów chce mieć cztery linie tramwajowe i na razie nie planuje reaktywacji czy też uruchomienia linii nr 5.
Budowa nowej trasy tramwajowej w ciągu ulicy Jancarza w Gorzowie Wielkopolskim wymusi zmiany w układzie linii tramwajowych kursujących po północnej stolicy województwa lubuskiego. Przypomnijmy, że miasto planuje
budowę nowego odcinka, łączącego obecny kikut przy dworcu kolejowym z torami na ulicy Sikorskiego.
Ta inwestycja,
wraz z przebudową ulicy Sikorskiego i pojawieniem się tam dwóch torów zamiast jednego ma sprawić, że stosunkowo niewielkim nakładem sił gorzowskie tramwaje znacznie zwiększą swoją efektywność i zapewnią realne skomunikowanie wszystkich rejonów miasta obsługiwanych tramwajami z nowym węzłem przesiadkowym w rejonie głównego dworca kolejowego.
Gorzów planuje bowiem zmienić trasy obecnych linii tramwajowych nr 1 oraz 2.
– Po zakończeniu budowy torowiska w ul. Jancarza zakłada się, że zmieniona zostanie trasa linii tramwajowych 1 i 2, których przebieg w obu kierunkach prowadził będzie ulicami Dworcową i Jancarza – mówi Wiesław Ciepiela, rzecznik prasowy gorzowskiego magistratu.
Oznacza to, że tramwaje jadące do i z Wieprzyc zamiast jednotorowego odcinka ulicy Sikorskiego przy ZUS-ie wykorzystają nowy odcinek sieci i dowiozą pasażerów na pociąg lub autobus podmiejski lub dalekobieżny.
Ponadto duże zmiany czekają też “czwórkę”,
reaktywowaną kilka miesięcy temu. Obecnie linia ta łączy dworzec kolejowy z krańcówką Fieldorfa-Nila przy jednej parze kursów na godzinę. Po budowie nowej trasy linia nr 4 ma wciąż kursować w obecnej relacji, natomiast w pełni wykorzysta nową infrastrukturę – Linia nr 4 od strony katedry pojedzie prosto ul. Sikorskiego aż do skrzyżowania z ul. Jancarza, gdzie skręci w lewo i dojedzie do przystanku Dworzec Główny w miejscu przyszłego węzła przesiadkowego. W drodze powrotnej tramwaj linii 4 pojedzie dalej, do ul. Dworcowej i ul. Dworcową dojedzie do ul. Sikorskiego, gdzie skręci w prawo, tj. w kierunku katedry i dalej obecną trasą – opisuje Ciepiela.
Miasto zakłada, że zmianom nie ulegnie za to trasa linii nr 3, a sieć połączeń tramwajowych wciąż będzie składała się z czterech linii. Nie dojdzie więc do reaktywacji czy też uruchomienia linii nr 5, zawieszonej w 2012 roku wraz z ówczesną "czwórką". Przypomnijmy, że "piątka" łączyła wtedy dworzec z pętlą na Piaskach.