Dzisiaj (1 grudnia), nastąpiło długo oczekiwane otwarcie linii tramwajowej na osiedle Rządz w Grudziądzu. Dzięki temu po wielu miesiącach grudziądzka siatka tramwajowa wróciła do pierwotnych założeń, choć jednocześnie tramwaje przestały kursować liniowo do dworca kolejowego.
Na ten dzień mieszkańcy Grudziądza czekali na pewno długo. Po wielu miesiącach wreszcie otwarto bowiem spory kawałek torowiska, który przechodził gruntowną modernizację. Od dziś (1 grudnia) tramwaje ponownie docierają do pętli zlokalizowanej na osiedlu Rządz. Wagony kursują na trasie między pętlami zlokalizowanymi na osiedlach Tarpno i Rządz, połączonych ponownie linią tramwajową numer 2.
Powrót “dwójki” oznacza także, że do zajezdni ponownie “zjechała” linia oznaczona numerem jeden, która przez ostatnie miesiące funkcjonowała jako jedyna w mieście, zapewniając połączenie dworca kolejowego z Tarpnem. Tym samym Grudziądz dołączył do polskich miast, które mimo istnienia sieci tramwajowej przy dworcu kolejowym, nie prowadzą tam regularnego ruchu tramwajów.
W Grudziądzu taka decyzja jest podyktowana przede wszystkim cenami energii elektrycznej, bowiem gdyby nie ich ogromny wzrost, miasto utrzymałoby zapewne funkcjonowanie dwóch linii. Dzięki otwarciu linii na Rządz, Grudziądz
zakończył duży projekt tramwajowy, finansowany w dużej mierze ze środków unijnych. Oprócz remontu znacznej części sieci, samorząd zakupił też
cztery nowe Moderusy Beta. Kilka miesięcy temu
włodarz miasta, Maciej Glamowski, mówił nam, iż w kolejnych latach
samorząd chce rozwijać transport szynowy. Miejmy nadzieję, że te plany uda się zrealizować, a tramwaje znów regularnie będą mogły dojeżdżać do dworca (obecnie trasa do dworca jest trasą wyjazdową i zjazdową dla wagonów liniowych, bowiem tuż za dworcem ulokowano grudziądzką zajezdnię tramwajową).