Według zapowiedzi nowego holenderskiego rządu, kraj ten pozbędzie się z ulic samochodów napędzanych silnikami diesla i benzynowymi w ciągu najbliższych kilkunastu lat. To kolejny kraj, po Wielkiej Brytanii, Francji czy Indiach, który składa podobną deklarację.
W Holandii dyskusje koalicyjny trwały od pół roku, od marcowych wyborów parlamentarnych. System wyborczy w tym kraju powoduje, że rządowe koalicje często składają się z kilku partii (teraz będą cztery), którym dogadanie się zajmuje zwykle wiele czasu. Z drugiej strony kraj nauczył radzić sobie w sytuacji bez rządu popieranego formalnie przez większość parlamentarną. Mark Rutte, który sformuje swój gabinet, jest premierem od 2010 r.
Wśród tematów, co do których porozumiały się wszystkie strony, a które wyliczył serwis NLTimes, znalazło się też zobowiązanie, że do 2030 r. wszystkie samochody w Holandii mają być zeroemisyjne. Tamtejsze media zaznaczają jednak, że diabeł tkwi w szczegółach. Zobowiązanie nie dotyczy wszystkich aut, ale tylko nowych, tych, które mają być produkowane i sprzedawane od tego roku.
Bo choć Holandia kojarzy się ze zrównoważonym transportem i ekologicznym podejściem do mobilności. Będzie jej równie trudno spełnić to założenie, jak każdemu innemu krajowi na świecie. Dziś rynek aut elektrycznych w tym kraju to ledwie 2 proc. sprzedaży wszystkich samochodów.
Warto jednak zauważyć, że rezygnacja z dymiących samochodów to nie jedyny „zielony” cel nowego rządu. Rutte chce na forum europejskim wynegocjować kontynentalne porozumienie, dotyczące obniżenia emisji gazów cieplarnianych. W samej Holandii cel, to obniżenie emisji o 49 proc. i zamknięcie działających tam wciąż kopalni węgla.
Podobne zobowiązania, motywowane głównie ochroną jakości powietrza, podjęły w ostatnich miesiącach rządy Wielkiej Brytanii i Francji. W obu przypadkach termin rezygnacji z samochodów na benzynę i olej napędowy określono na 2040 r. Indyjski minister energii zapowiedział niedawno, że od 2030 r. w jego kraju w sprzedaży powinny być wyłącznie auta elektryczne. Podobne plany mają też Chiny i amerykańska Kalifornia.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.