Wielkimi krokami zbliża się koniec Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu. Z tej też okazji ZTM stara się zaprezentować efektywność warszawskiej komunikacji. A jest o co zabiegać, bowiem badania wykazują, że średnio na jeden samochód jeżdżący po warszawskich ulicach przypada 1,3 przewożonej osoby. Jak duża jest to skala, pokazał to ZTM wraz z Mobilisem prezentując ile w cudzysłowie samochodów mieści się w jednym autobusie. Z akcji powstał także ciekawy film z drona.
Przeprowadzone w 2015 r. Warszawskie Badanie Ruchu wykazało, że jednym samochodem porusza się po warszawskich ulicach średnio 1,3 osoby. W dwóch autobusach (9-metrowym i 18-metrowym) zmieści się tyle osób, ile zwykle podróżuje po Warszawie ponad 140 samochodami. Przekonali się o tym inicjatorzy akcji z ZTM i Mobilis, którzy wspólnie postanowili zaprezentować efektywność komunikacji miejskiej. Zobrazowali oni eksperymentem z udziałem 100 kierowców, którzy na parkingu P+R Połczyńska wysiedli ze swoich samochodów i przesiedli się do dwóch autobusów z nowego taboru Mobilis. Z akcji powstał krótki filmik, który prezentuje, jaką przestrzeń zajmują samochody, których kierowcy zmieścili się zaledwie do dwóch autobusów.
Ponad połowa to transport publiczny
Nie od dzisiaj wiadomo, że podróżowanie komunikacją miejską to wybór zdecydowanie bardziej ekologiczny. Samochód ze średnią liczbą pasażerów 1,3 emituje ok. 140 g/km dwutlenku węgla na osobę, natomiast nowy autobus z silnikiem wysokoprężnym, którym jedzie średnio 80 osób – 0,006 g/km tlenku węgla na osobę.
Zgodnie z szacunkami ZTM, wszystkimi pojazdami komunikacji publicznej w Warszawie podróżuje obecnie ponad miliard pasażerów rocznie. Oprócz dwóch linii metra, tramwajów, SKM, pociągów czy rowerów miejskich, warszawiacy chętnie korzystają z rozwiniętej siatki połączeń autobusowych. Biorąc pod uwagę pracę przewozową (liczbę wozokilometrów), pojazdy te mają obecnie największy udział w komunikacji zbiorowej w Warszawie (51 proc.). Urzędnicy wskazują także, że dzięki systematycznemu wprowadzaniu buspasów oraz uruchamianiu parkingów typu P+R, korzystanie z komunikacji autobusowej w Warszawie staje się sprawniejsze i efektywniejsze.
Nie nowe drogi, a parkingi
ZTM podczas Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu podkreśla, że na popularność komunikacji publicznej wpływa nie tylko jakość i nowoczesność taboru autobusowego, ale również sieć parkingów typu Parkuj i Jedź, które funkcjonują w Warszawie już od 2007 roku. Czternaście obiektów oferuje ponad 4,2 tys. miejsc parkingowych, a ich średnie zapełnienie dochodzi do 80 proc.
– Doświadczenia wielu miast wskazują, że promocja transportu zbiorowego w większym stopniu przyczynia się do ograniczenia korków niż budowa nowych dróg czy mostów. Ta idea jest wcielana w życie również w Warszawie – mówi Katarzyna Strzegowska, zastępca dyrektora ZTM w Warszawie. – Ważnym elementem systemu zrównoważonej i inteligentnej komunikacji miejskiej są parkingi typu Parkuj i Jedź. Znajdują się one przede wszystkim w sąsiedztwie głównych węzłów przesiadkowych – przy stacjach metra i kolejowych. Kierowcy mogą dojechać samochodem do parkingu, zostawić auto i kontynuować podróż komunikacją miejską. W taki sposób możemy realnie wpłynąć na ograniczenie liczby samochodów wjeżdżających do centrum miasta – dodaje Strzegowska.
Warto też odnotować, że kursujące po warszawskich ulicach autobusy są coraz nowsze i posiadają coraz więcej udogodnień dla pasażerów. Średni wiek autobusów, które przewożą pasażerów w Warszawie, skrócony został z 10,8 roku (2006 r.) do 6,66 roku (2015 r.). Pod koniec lipca 2016 r. na warszawskie ulice wyjechało 100 fabrycznie nowych, praktycznie nieemitujących spalin autobusów Mobilis.
– Z okazji Dnia Bez Samochodu chcemy wspólnie pokazać, że autobusy w mieście są dużo bardziej efektywnym i ekologicznym środkiem transportu niż samochód osobowy. Poruszanie się autobusem jest tańsze, bezpieczniejsze i szybsze dla pasażerów, a także pozwala uzyskać znaczne oszczędności dla miasta liczone w rachunku ciągnionym, tj. uwzględniającym wszystkie czynniki kosztotwórcze, poczynając od straty czasu spędzonego w korkach, aż po koszty związane z zanieczyszczaniem środowiska – mówi Dariusz Załuska, prezes zarządu Mobilis.
Nocny sukces
Co ciekawe, ogromny wzrost w zakresie długości linii i liczby pojazdów miał miejsce m.in. w przypadku autobusowej komunikacji nocnej. W ciągu 20 lat długość linii nocnych wzrosła ponad 2,5-krotnie: z 319,1 km w 1995 roku do 833,8 km w październiku 2015 roku. Liczba autobusów przeznaczonych do obsługi komunikacji nocnej zwiększyła się z 57 w 1995 roku do 99 w 2015 roku.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.