Solbus, który w przetargach jest reprezentowany przez Lider Trading, wyprodukuje dla częstochowskiego MPK autobusy hybrydowe gazowo-elektryczne zasilane gazem CNG. Ich zakup jest finansowany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska w ramach programu Gazela. Wiemy już, jak będą wyglądały pierwsze polskie hybrydy w tej technologii.
Hybrydy CNG przyjadą do Częstochowy w ramach konkursu Gazela, który w 100% finansuje określone przedsięwzięcia o konkretnym uzysku energetycznym lub ekologicznym. Finanse pochodzą z rynku obrotu limitami emisji dwutlenku węgla między krajami Unii Europejskiej. Polska uzyskała na nim niemal 81 mln złotych. Edycję 2015 wygrały Częstochowa zdobywając ok. 66 mln zł oraz Gdynia, która otrzymała 10 mln zł. Częstochowski beneficjent zrealizował procedurę przetargową i wyłonił dostawcę – producenta autobusów marki Solbus.
Pozornie różnic nie widać
Pierwsze w Polsce autobusy pracujące w technologii hybrydowej, które są zasilane CNG, nabierają już finalnego wyglądu. W ostatnich dniach czerwca pierwsza gazelowa hybryda w ramach jazdy homologacyjnej miała pojechać do Częstochowy na prezentację zorganizowaną przy okazji jubileuszu jednego z lokalnych portali internetowych. Mimo zapowiedzi umieszczonej nawet na plakatach i zaproszeniach, gazelowy Solbus nie pojawił się – producent odwołał przyjazd. W zamian wywieszono plakaty z fotografiami hybrydowych autobusów na linii montażowej. Zdjęcia pokazujemy dzięki uprzejmości serwisu fotoczewa.pl.
Hybrydowe Solbusy dla Częstochowy oparto na nadwoziach Solcity 12 oraz Solcity 18. Pojazdy z zewnątrz nie różnią się niczym od standardowych modeli. Jedynym elementem rzucającym się w oczy to duża skrzynia zlokalizowana na dachu – gniazdo zbiorników CNG zasilających agregat, choć i ten element występuje już standardowo w spalinowych odmianach Solbusów zasilanych gazem. Z tyłu pojazd nie ma okien.
Wnętrze też na pierwszy rzut oka niczym nie wyróżnia się. Czerwone poręcze i niebieska tapicerka, to standardowe wyposażenie nowych częstochowskich pojazdów komunikacji miejskiej. Jednak cały tylny zwis, z wyjątkiem drzwi i przejścia, jest niedostępny dla pasażerów – pozostała przestrzeń zajęta jest przez zespół napędowy. Rodzi się obawa o mniejszą pojemność autobusów – „przedział techniczny” zajmuje, po porównaniu z modelami bazowymi, ok. trzech miejsc siedzących i dwu stojących.
Technicznie to nowy pojazdDuża komora zespołu napędowego jest konsekwencją zastosowania określonych elementów – producent nie mógł wstawić standardowych dla modeli spalinowych zasilanych CNG silników produkcji Cummins, bowiem ich producent nie wyraził zgody na zastosowanie ich do nowej charakterystyki pracy (ciągła, ze stałymi obrotami).
Tylko czeski producent TEDOM dostarczył silnik zdolny do podołania zadaniu. Niestety, jedyna dostępna odmiana ma pojemność 12 litrów, co oznacza duże wymiary i masę. Do tego należy jeszcze dodać prądnicę dostarczającą mocy przez cały okres pracy pojazdu – to dlatego częstochowskie pojazdy hybrydowe określamy mianem pierwszych na rynku, bowiem wcześniej produkowane hybrydy zasilane CNG, to zwyczajne pojazdy elektryczne doposażone jedynie w niewielki agregat oparty na silniku furgonetek Iveco Daily, który załącza się dopiero po rozładowaniu akumulatorów. Z
rozmowy przeprowadzonej z Antonim Śliżakiem, przedstawicielem Lider Trading, wynika, że pojazd prawdopodobnie będzie miał możliwość odzyskiwania energii hamowania, co oznacza, że do zespołu napędowego należało dodać jeszcze baterię akumulatorów.
Autobus będzie zasilany gazem CNG (Compresed Natural Gas) – to gaz ziemny sprężony do ciśnienia 25 MPa. Dzięki przechowaniu w postaci lotnej jest bezpieczny, bo w przypadku rozszczelnienia zbiornika lub instalacji paliwo natychmiast rozprasza się, nie gromadząc tak, jak LPG i nie stwarza zagrożenia wybuchowego. Lżejszy od powietrza CNG nie może gromadzić się przy podłożu, więc pasażerowie będą bezpieczni.
Trzeba dostosować zapleczeAby obsłużyć nowy rodzaj trakcji – obok konwencjonalnych silników spalinowych i tramwajów – potrzeba dostosować zaplecze techniczne przewoźnika. Dlatego MPK Częstochowa szykuje
remont jednej ze swoich hal serwisowych. W ramach prac zostanie wymieniona i obniżona podłoga, wysokość bram zostanie podniesiona, a hala zyska solidną instalację wywiewną, która będzie służyła wymianie powietrza w razie wykrycia obecności CNG w powietrzu.
Wykonawcą robót będzie PHU Konar S.C. z Częstochowy, który pokonując czterech konkurentów, zażądał blisko 3 mln zł. Wykonawca udzieli 50 miesięcy gwarancji na przedmiot zamówienia i 134 miesiące na poszycie dachowe. Czas realizacji zamówienia to sześć miesięcy.
Budowy wymaga także stacja ładowania gazem. Dostawcą paliwa miało być konsorcjum Górnośląskiego Zakładu Obsługi Gazownictwa (lider) i Gascontrol Polska, ale MPK unieważniło postępowanie w zakresie oceny ofert i ponownie przystąpiło do ich analizy.