Stanowisko w sprawie projektowanych przepisów w sprawie urządzeń transportu osobistego, czyli przede wszystkim hulajnóg elektrycznych, przedstawiło branżowe stowarzyszenie Railway Business Forum. Jego Szef Adrian Furgalski wskazuje w liście do wiceministra Rafała Webera m.in. na konieczność ściślejszego wyposażenia pojazdów w instrumenty ostrzegawcze, niedopuszczenia e–hulajnóg na chodniki, czy wyposażenia samorządów w narzędzia pozwalające na zarządzanie tym zjawiskiem.
Stanowisko RBF w sprawie e-hulajnóg
można znaleźć tutaj. W liście autorzy wymieniają kilka elementów projektowanej ustawy, które należałoby, według nich, poprawić.
Po pierwsze uściślić należy wymogi techniczne wobec pojazdów, a przede wszystkim wymóc minimum instalację dwóch niezależnych hamulców, mocnego oświetlenia i sygnału dźwiękowego. Autorzy zwracają uwagę, że w trakcie prac nad ustawą wiceminister Weber zapowiedział regulację wyposażenia hulajnóg w osobnym rozporządzeniu, ale w projekcie ustawy brak stosownej delegacji. Autorzy uznają też, że dopuszczalna prędkość 25 km/h to za dużo i postulują jej ograniczenie do 20 km/h.
Po drugie wskazują na zupełne pominięcie w ustawie kwestii „zaśmiecania” chodników przez porzucone hulajnogi. Przepisy miałyby jedynie zabraniać blokowania dróg rowerowych. RBF chciałby nie tylko zwrócenia uwagi na chodniki, gdzie problem jest największy, ale też umożliwienia miastom zarządzania zjawiskiem, przez możliwość wyznaczania stref do parkowania, czy wyłączania – czasowo lub na stałe – obszarów z ruchu hulajnogowego.
Po trzecie postulują obowiązkowe ubezpieczenie operatorów hulajszeringu od finansowych konsekwencji wypadków, spowodowanych przez użytkowników ich hulajnóg.
Po czwarte wreszcie proponują całkowity zakaz poruszania się po chodniku, a co najmniej poważne (połowa prędkości maksymalnej) ograniczenie ich dopuszczalnej prędkości między pieszymi. Wskazują na dużą wypadkowość e-hulanóg na styku z przechodniami według badań amerykańskich (w Europie wciąż brakuje rzetelnych analiz) i przepisy innych krajów, które regulują ruch hulajnogowy, właśnie zabraniając poruszania się po chodniku.
Projekt ustawy regulujących status urządzeń transportu osobistego, przygotowany przez ministerstwo infrastruktury, pojawił się kilka tygodni temu. Jest na etapie konsultacji i uzgodnień w rządzie.