Chełm to kolejne polskie miasto, które zdecydowało się na wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej. Takie rozwiązanie obowiązuje w tym mieście od 1 września tego roku i jak mówią samorządowcy, sprawdza się. Widać wyraźne zwiększenie liczby pasażerów w miejskich autobusach, szczególnie wśród młodzieży. Władze miasta deklarują, że chcą stawiać na ekologiczny transport zbiorowy, dlatego inwestują w nowe pojazdy i infrastrukturę.
Coraz więcej polskich miast decyduje się na wprowadzenie bezpłatnej komunikacji publicznej. Kolejnym z nich jest Chełm, w którym takie rozwiązanie obowiązuje od
1 września tego roku. Władze miasta informują nas, że poczynione zmiany zaowocowały wyraźnym wzrostem liczby pasażerów podróżujących autobusami. Szczególnie dobrze widać to wśród osób starszych, a także młodzieży.
– Już pierwsze dni pokazały, że wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej było strzałem w dziesiątkę. Chełmianie przyjęli rozwiązanie bardzo entuzjastycznie, czego dowodem są wypełnione autobusy i liczne pozytywne opinie, które spływały do Chełmskich Linii Autobusowych w ostatnim czasie. Liczymy, że wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej spowoduje zmiany o charakterze proekologicznym i logistycznym. Z jednej strony usprawni poruszanie się po Chełmie, zmniejszając liczbę samochodów, a przy okazji - w perspektywie najbliższych lat - wpłynie pozytywnie na jakość powietrza. Bezpłatna komunikacja w połączeniu z planowaną wymianą taboru Chełmskich Linii Autobusowych, przyczyni się do zmniejszenia emisji spalin w mieście – komentuje Grzegorz Zarzycki z Urzędu Miasta Chełm.
Jak na razie jest za wcześnie, żeby podawać konkretne dane dotyczące tego o ile wzrosła liczba osób korzystających z komunikacji miejskiej, lecz jak podaje Zarzycki, w pierwszym półroczu tego roku, spółka Chełmskie Linie Autobusowe (CLA), sprzedała 305 tys. biletów jednorazowych i ponad 3200 okresowych. W przedpandemicznym, 2019 roku, liczba przewiezonych przez spółkę osób wyniosła ponad 2,8 mln pasażerów.
– Chełmskie Linie Autobusowe są spółką celową, która od początku była finansowana ze środków z budżetu miasta. W tym kontekście należy podkreślić, że wpływy z biletów jedynie w znikomej części pokrywały koszty jej funkcjonowania. W ubiegłym roku rekompensata dla CLA ze strony miasta wyniosła 6,5 miliona zł. Natomiast w 2021 roku, biorąc pod uwagę wprowadzenie bezpłatnej komunikacji od 1 września, będzie to około 7,5 miliona zł. Szacunki dotyczące przyszłego roku zakładają, że rekompensata dla CLA wyniesie około 9 mln zł – odpowiada Zarzycki, pytany o koszty nowo wprowadzonego rozwiązania.
Dodaje też, że wprowadzone rozwiązanie jest długofalowe i jak na razie nie ma planów o jego odwołania.
Chełm to także miasto, które otrzyma dofinansowanie w ramach programu
Zielony Transport Publiczny, w ramach którego miasto zakupi autobusy wodorowe, a także niezbędną do ich obsługi infrastrukturę. Miasto planuje rozpisać przetarg na takie pojazdy w przyszłym roku, a pierwsze z nich miałyby dotrzeć do Chełma w 2023 roku.
– Zamierzamy kontynuować działania na rzecz rozwoju transportu miejskiego w Chełmie. Pragniemy wkrótce wymienić kilkadziesiąt wiat przystankowych na terenie naszego miasta. Część z nowych wiat będzie ogrzewana, natomiast przystanki usytuowane nieopodal parków miejskich będą zielone, otoczone roślinnością. Natomiast na przestrzeni 2 lat tabor wzmocnią autobusy wodorowe, na które miasto pozyskało dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Zakup niskoemisyjnych autobusów wpisuje się w szerszy trend zmian planowanych przez nas w miejskim transporcie. Jeszcze przed końcem tego roku flotę Chełmskich Linii Autobusowych wzmocnią niskoemisyjne autobusy Solaris, na które przetarg miasto rozstrzygnęło kilka miesięcy temu – dodaje urzędnik.
Ponadto miasto stawia też na alternatywne środki transportu. Ostatnio rozpisano przetarg na budowę i wykonanie
systemu roweru miejskiego.