Od niecałego roku mieszkańcy mogą korzystać z przebudowanego ronda Kaponiera z rozbudowanym kompleksem przejść podziemnych. – Staraliśmy się wycisnąć z Kaponiery tyle, ile się dało. Ubolewam nad tym, że to jest myśl techniczna i projekt lat 70. ubiegłego wieku – nie ukrywa Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. Miasto wciąż ma problem z komercjalizacją powierzchni w przejściach.
Rondo Mikołaja Kopernika, jak pierwotnie nazwana była Kaponiera, powstało w latach 1968–1973. Pod rozległym skrzyżowaniem wybudowano przejścia podziemne, które umożliwiały obejście ronda „dookoła” i wyjścia na wszystkie jego narożniki oraz przystanki tramwajowe dwóch krzyżujących się w tym miejscu tras tramwajowych, biegnących w pasie dzielącym jezdnie. Zastosowano wiele ciekawych rozwiązań, jak np. rurki neonowe kierujące do konkretnych wyjść.
W 2011 r. rozpoczął się remont ronda, który miał zakończyć się przed Euro 2012. Rozpoczęto prace, mimo głosów wskazujących na ich niezasadność – organizacje społeczne wskazywały brak zasadności utrzymywania tak rozległego skrzyżowania w centrum miasta, które nie sprzyja idei ograniczania ruchu w śródmieściu. Poza tym przejście podziemne, mimo możliwych udogodnień, wciąż stanowi barierę dla części użytkowników i wydłuża drogę oraz czas dojścia.
Termin zakończenia prac był kilkukrotnie odsuwany, znacząco rosły też koszty. Ostatecznie przebudowa, której koszt wyniósł 335 mln zł, zakończyła się na przełomie sierpnia i września 2016 r. (bez przystanków PST na poziomie -2). Mieszkańcy zyskali odnowione przejścia, schody ruchome i windy, na powierzchni wytyczono przejazdy rowerowe. Natomiast 22 października 2016 r. zostały otwarte przystanki tramwajowe na poziomie -2.
Inwestycję rozpoczętą przez Ryszarda Grobelnego, byłego już prezydenta Poznania, musiał skończyć Jacek Jaśkowiak, który piastuje tę funkcję od końca 2014 r. – Staraliśmy się wycisnąć z Kaponiery tyle, ile się dało. Ubolewam nad tym, że to jest myśl techniczna oraz projekt lat 70. ubiegłego wieku i że nie skorzystano z tych doświadczeń, które miały miejsce w Europie. To nie jest na pewno nowoczesny węzeł. W tym, co zastaliśmy, niewiele dało się zrobić – mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Nadal – zarówno na poziomie -2, jak i -1 – mnóstwo jest tam pustych lokali. – Będą one chętnie wynajmowane, gdy będą tam strumienie ludzi. Nie możemy też oczekiwać, że ktoś, kto ma wiążącą umowę w innym miejscu z dnia na dzień ją rozwiąże i przejdzie pod Kaponierę. To procesy, które trwają – nie ukrywa Jaśkowiak.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Zapisz się do newslettera:
