MPK Łódź, jeszcze przed ogłoszeniem przetargu na najem długoterminowy, prowadzi dialog z producentami autobusów wodorowych. A dalszych planach jest nawet blisko 40 pojazdów o takim napędzie.
Kilka tygodni temu pisaliśmy, że
łódzki przewoźnik ogłosił wstępne konsultacje rynkowe. Dotyczą – cytując ich nazwę – “najmu długoterminowego autobusów zasilanych wodorem wraz z pełną obsługą serwisową”.
Zainteresowani producenci mogli składać wnioski do 18 listopada. Pytanie, które z firm je przesłali? Tego MPK Łódź na tym etapie postępowania nie zdradza. Podobnie tego, ile pojazdów na wodór by chciało wynająć oraz czy będą to autobusy 12 czy 18-metrowe.
– Szczegółowy zakres postępowania zostanie określony po zakończeniu konsultacji rynkowych. Ich efekt oraz prac nad opisem przedmiotu zamówienia zostanie upubliczniony w postaci specyfikacji warunków zamówienia – tłumaczy "Transportowi Publicznemu" Piotr Wasiak, rzecznik MPK Łódź.
Zgodnie z założeniami konsultacje rynkowe mają zakończyć się 13 grudnia. Dopiero wtedy będzie można rozpisać przetarg na wynajem. – Najem autobusów zasilanych wodorem nie ma związku z projektem zakupu 38 autobusów wodorowych wraz z budową stacji tankowania wodoru – słyszymy od Piotra Wasiaka.
Przedstawiciel miejskiej spółki zaznacza tutaj, że doświadczenia z obecnego postępowania będą przydatne na przyszłość. Chodzi bowiem o realizację projektu pn. "Zakup autobusów zasilanych wodorowymi ogniwami paliwowymi wraz z budową stacji tankowania wodoru na terenie zajezdni przy ul. Nowe Sady 15 w Łodzi". Dzięki temu ma zostać pozyskanych 38 autobusów wodorowych.
Jest on zapisany w Strategii Rozwoju Miasta Łodzi 2030+. Za projekt wart 249,6 mln złotych odpowiedzialne jest bezpośrednio MPK Łódź, a finansowanie ma pochodzić ze środków unijnych.
Na razie jednak priorytetowo miasto zajmuje się formalnym dopięciem projektów dotyczących modernizacji kolejnych tras tramwajowych. Mówimy tutaj m.in. o ulicach Zielonej, Konstantynowskiej, Srebrzyńskiej,
Warszawskiej, Aleksandrowskiej czy Rzgowskiej.