Zarząd Transportu Miejskiego w Kielcach otworzył oferty w przetargu na przebudowę i modernizację charakterystycznego dworca autobusowego, będącego jednym z symboli miasta. Wybrano ofertę firmy Budimex, choć jej oferta nadal znacząco przekraczała założenia finansowe miasta.
Przedmiotem ponowionego postępowania jest budowa centrum komunikacyjnego wraz z systemem informacji dla pasażerów. Zakres inwestycji obejmuję przebudowę, rozbudowę i modernizację istniejącego zespołu dworca autobusowego przy ul. Czarnowskiej 12. To już drugie postępowanie w tej sprawie. Główna bryła budynku będzie podlegać ingerencji jedynie w zakresie zmiany materiałów. Więcej o zakresie inwestycji pisaliśmy
tutaj.
O zamówienie ubiegały się dwie firmy. Budimex zaproponował 68,7 mln zł brutto, czyli o ok. 17 mln zł mniej niż w pierwszym przetargu. Firma Anna-Bud z Morawicy zaproponowała 74,6 mln zł brutto, czyli o ok. 4 mln zł mniej niż poprzednio. Obie oferty w sposób istotny przekraczały jednak budżet, określony na kwotę 39 mln zł.
Ostatecznie dzisiaj miasto postanowiło wybrać ofertę złożoną przez Budimex. Miasto w specyfikacji przetargu zawarło rozwiązania pozwalające na obniżenie kosztów: Kielce zastrzegły sobie prawo do odstąpienia od realizacji części przedmiotu umowy i ograniczenia zakresu rzeczowego, co wpływać będzie na zmniejszenie wynagrodzenia. Podstawą ustalenia zmniejszonego zakresu rzeczowo-finansowego będzie kosztorys ofertowy wykonawcy. Na realizację przedsięwzięcia zamawiający przeznaczył 22 miesiące.
Obiekt w formie spodka stał się charakterystycznym elementem panoramy Kielc. Jego realizacja przypada na lata 1975–1985. Trzykondygnacyjny obiekt wyróżnia się swoją okrągłą formą, a zwłaszcza kopułą z wypustkami (lampionami). Na uwagę zasługują też rozwiązania komunikacyjne – autobusy jeżdżą niemal bezkolizyjnie wokół budynku dworca, do którego pasażerowie dostają się za pomocą przejść podziemnych. W obecnej postaci nieremontowany obiekt jest żywym muzeum PRL-u. Obiekt od 2011 r. jest wpisany do gminnej ewidencji zabytków.
Przez lata istniało ryzyko, że obiekt zniknie z pejzażu miasta, gdyż prywatny właściciel chciał go zburzyć bądź obudować centrum handlowym. Obiekt od kwietnia 2016 r. jest
własnością miasta. W 2016 r. przeprowadzono też konkurs na
koncepcję przebudowy dworca.