Koluszki: Budowa dworca systemowego przebiega zgodnie z planem

Trwa budowa nowego dworca kolejowego w Koluszkach, który zastąpi istniejący obiekt stojący na peronie nr 2. Powstający właśnie gmach będzie zaś zlokalizowany poza samą stacją, na placu przed wejściem do tunelu prowadzącego na perony. Ma to skrócić drogę na pociąg zwłaszcza pasażerom odjeżdżającym z pozostałych peronów, bo chcąc np. kupić bilet, nie będą musieli najpierw wchodzić na peron nr 2, a dopiero potem na właściwy.

Dotrzymywane dobre tempo robót

– Prace rozpoczęły się w listopadzie zeszłego roku – mówi Agnieszka Jurewicz z Wydziału ds. Współpracy z Mediami Polskich Kolei Państwowych. Termin startu inwestycji był kilkukrotnie przesuwany: początkowo roboty miały zostać zainaugurowane w 2022 r., potem początek budowy przesunięto na pierwszy, a następnie na drugi kwartał 2023 r. Realna okazała się dopiero czwarta wyznaczona data.

Co ciekawe, zmiany w harmonogramie nie zawsze wiązały się z opóźnieniem terminu spodziewanego końca robót. W lutym 2023 r., gdy anonsowano początek przedsięwzięcia na pierwszą połowę zeszłego roku, PKP zapowiadały, że budowa powinna zostać sfinalizowana w pierwszej połowie 2025 r. Teraz założenia są nawet bardziej rygorystyczne. – Planowany termin zakończenia inwestycji to początek 2025 r. – usłyszeliśmy bowiem od przedstawicielki inwestora.

Ostatnie miesiące starego dworca

O ile PKP pozyskały dofinansowanie unijne na dokumentację projektową, same roboty budowlane są finansowane z kasy własnej. – Budowa nowego dworca kolejowego w Koluszkach będzie kosztowała ponad 12 mln zł brutto – stwierdza nasza rozmówczyni. Roboty realizuje Wimaks.

– Obecnie na placu budowy kontynuowane są prace konstrukcyjne – relacjonuje Agnieszka Jurewicz. Trwają m.in. roboty przy konstrukcji wiaty i warstwach izolacyjnych dachu czy związane ze ślusarką okienną. Po oddaniu do użytku nowego gmachu stary dworzec ma zostać wyburzony. W okresie budowy będzie jednak wciąż otwarty dla podróżnych.