Komunikacja Beskidzka jak na razie nie wzbogaci się o nowe minibusy. W przetargu na dostawę dwóch takich pojazdów nie wpłynęła bowiem żadna oferta.
Beskidzki Związek Powiatowo-Gminny prowadził
przetarg na zakup dwóch mini autobusów spełniających normę emisji Euro VI. Zakup miał być dofinansowany z części inwestycyjnej programu Polski Ład.
Właśnie minął termin składania ofert. Okazało się, że realizacją zamówienia nie był zainteresowany żaden podmiot, dlatego zamawiający postanowił unieważnić postępowanie.
Związek poszukiwał autobusów o długości od 7,8 do 8,6 metra, które miały zabierać na pokład minimum 50 pasażerów, z czego 15 na miejscach siedzących. W minibusie miało znaleźć się także minimum jedno miejsce dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Układ drzwi to 1-2-0 lub 2-2-0.