Ze stacji Łódź Kaliska zniknęły ostatnie urządzenia analogowe wchodzące w skład systemu dynamicznej informacji pasażerskiej. Ostatecznie zakończyła się więc eksploatacja paletowych tablic informacyjnych sprzężonych z opartym na kartach perforowanych centrum zarządzania. Łódzki dworzec był ostatnim w kraju, na którym pasażerowie byli informowani o zbliżających się połączeniach właśnie w ten sposób.
Stacja Łódź Kaliska przechodzi właśnie duże zmiany. Dopiero co zakończyła się modernizacja układu torowego oraz peronów, dzięki czemu znacznie zwiększyła się przepustowość tego ważnego węzła. Pasażerowie korzystają zaś z nowocześniejszej infrastruktury, w tym z zadaszonych peronów i z wydłużonego przejścia podziemnego. Lada chwila rozpocznie się natomiast przebudowa samego budynku dworcowego zapowiedziana przez Polskie Koleje Państwowe.
Koniec z latami 90.
Inwestycja ma znacząco zmienić wizerunek miejsca. Choć gmach jest relatywnie młody, bo jego budowę ukończono w latach 90. zeszłego stulecia, zdążył się zużyć – zarówno technicznie, jak i mentalnie. Estetyka nawiązująca do kanonów sprzed ćwierćwiecza mocno odstaje bowiem od współczesnych realiów. Jeszcze przed rozpoczęciem prac z holu głównego zniknął bardzo charakterystyczny element wyposażenia dworców z końca zeszłego stulecia – tzw. klapki, czyli paletowe tablice informacyjne wskazujące najbliższe odjazdy i przyjazdy. W Łodzi funkcjonował system wyprodukowany przez czechosłowacką firmę Pragotron, od nazwy której pochodzi inne nieformalne określenie tych nieco archaicznych już urządzeń.
– Urządzenia są zdemontowane – potwierdził Rafał Wilgusiak z Zespołu Prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych. Zarządca infrastruktury zastępuje pragotrony nowoczesnymi ekranami, które – jak należy się spodziewać – wkrótce pojawią się także we wnętrzu dworca, które jest przeznaczone do modernizacji. Zakończenie eksploatacji łódzkiego systemu kończy też pewną epokę na polskiej kolei, bo na żadnej innej stacji nie jest już wykorzystywany podobny system informacji pasażerskiej.
W użyciu pozostaną tylko nowocześniejsze klapki
W odróżnieniu od czynnych jeszcze w niektórych lokalizacjach tablic paletowych, które są programowane cyfrowo, łódzkie pragotrony działały w oparciu o system kart perforowanych. Pracownik obsługujący tablice musiał włożyć do specjalnego czytnika podziurkowany blankiet, a układ dziurek pozwalał na odczytanie pożądanego ustawienia klapek. Powodowało to konieczność produkcji odpowiednich kart przy każdej kolejnej zmianie rozkładu jazdy.
O łódzkich pragotronach nie sposób więc nie myśleć z pewnym sentymentem. Pasażerowie z pewnością zapamiętają jednak nie tylko charakterystyczny stukot towarzyszący zmianie przedstawianych informacji po odjeździe danego kursu, ale też szereg błędnych informacji, jakie można było odczytać z tablic w przypadku częstych drobnych usterek w ich działaniu. Na ekranie można też wyświetlić znacznie więcej danych niż na tablicach analogowych, informacja będzie więc znacząco obszerniejsza.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.
Zapisz się do newslettera:
