Bydgoski samorząd wreszcie osiągnął porozumienie z MZK Bydgoszcz odnośnie umowy na przewozy autobusowe. Dzięki temu kończy się wielomiesięczny okres niepewności, a MZK będzie teraz woził autobusowych pasażerów przez najbliższe 9 lat. W mieście wciąż jednak obowiązuje ograniczony rozkład jazdy większości linii autobusowych i tramwajowych.
W ostatnich miesiącach wielokrotnie pisaliśmy już o sytuacji, jaka ma miejsce w Bydgoszczy. Miasto było zmuszone
ograniczyć częstotliwość rozkładu jazdy z powodu braków kadrowych oraz kosztów funkcjonowania komunikacji miejskiej. Skutkuje to sytuacją, w której większość linii tramwajowych i autobusowych kursuje teraz co 20 minut w dni robocze. Szerzej o tym problemie
pisaliśmy w tym artykule.Na przełomie roku okazało się również, że MZK Bydgoszcz, a więc spółka należącą do miasta, nie zawarła do tej pory umowy na przewozy autobusowe na kolejny rok właśnie z… magistratem. Stara umowa wygasała bowiem z końcem 2022 roku.
Ostatecznie obie strony zawarły aneks do umowy, który miał obowiązywać przez dwa kolejne miesiące. Czas jego trwania aktualnie dobiega więc końca, lecz miasto właśnie poinformowało o tym, że negocjacje nowej wieloletniej umowy udało się wreszcie sfinalizować.
“Umowa pomiędzy Miastem a Spółką MZK zostanie podpisana do końca tygodnia. Zgodnie z jej zapisami spółka przez najbliższe 2 lata będzie realizowała przewozy autobusowe za stawkę o 16,6% wyższą niż otrzymała firma Mobilis (drugi bydgoski przewoźnik), a przez siedem kolejnych lat o 11% wyższą. Ponadto stawki umowne będą waloryzowane kwartalnie a nie rocznie jak ma to miejsce w umowie z Mobilisem. Warunki są bardzo zbliżone do propozycji prezydenta Bydgoszczy przedstawionych w ubiegłym roku (stawka wyższa o 14,6 % przez pierwsze dwa lata i 10% wyższa od prywatnego przewoźnika przez kolejne 7 lat)” – czytamy w
komunikacie prasowym bydgoskiego urzędu miasta.W dalej części informacji prasowej możemy też przeczytać, że MZK sam będzie pokrywał koszty dojazdu autobusów na trasę. Podobnie jest już w przypadku Mobilisu, który od kilku tygodni obsługuje 11 linii autobusowych.
Samorząd liczy też na to, że podpisanie umowy powinno ustabilizować trudną sytuację w komunikacji miejskiej, mimo tego, że Bydgoszcz z roku na rok przeznacza coraz to większe środki na obsługę komunikacji miejskiej. W tym roku będzie to prawie 229 mln złotych.