W zeszłym tygodniu odbyła się premiera autobusu wodorowego, który przez kolejne cztery lata będzie kursować w barwach Konina. Wodorowiec, wyprodukowany przez Solarisa, długo jednak nie nacieszył mieszkańców – z powodu drobnej usterki został odstawiony.
Jak pisaliśmy, po Koninie ma jeździć Solaris Urbino 12 Hydrogen. Wszystko to w ramach umowy, na 4-letnią dzierżawę pojazdu, którą wygrał Solaris. W zeszłym tygodniu
odbyła się oficjalna prezentacja pojazdu.
Konin jest pierwszym miastem w Polsce, które rozpisało przetarg na autobus wodorowy. Miasto szczyci się tym, że jest pierwszym polskim ośrodkiem, w którym autobus wodorowy będzie kursował w regularnym i wieloletnim ruchu. Do tej pory w różnych miastach prowadzono testy takich pojazdów.
Mieszkańcy Konina długo jednak nie nacieszyli się autobusem wodorowym. – W tej chwili autobus wodorowy nie kursuje po ulicach Konina. W piątek w godzinach popołudniowych ujawniona została drobna usterka czujnika temperatury baterii trakcyjnej i pojazd zjechał do zajezdni – informuje Monika Kosińska, kierownik działu marketingu i sprzedaży w MZK Konin.
Spółka liczy, że pojazd szybko wróci do ruchu. – Jeszcze dziś czujnik zostanie wymieniony, czekamy na przyjazd serwisu Solarisa. Jak tylko to się stanie, autobus wyjedzie na linię, najprawdopodobniej jeszcze dziś – wskazuje Kosińska.
Przewoźnik podkreśla, że na razie jest za wcześnie na wyciąganie jakichkolwiek wniosków na temat eksploatacji pojazdu z tego typu napędem. – Pierwszą ocenę autobusu Solaris Urbino 12 hydrogen będziemy mogli wystawić za kilka dni. Na dziś nie mamy wystarczających danych – zastrzega Monika Kosińska.