Rozpoczęta z gracją słonia „modernizacja systemu reklam” w warszawskim metrze odbiła się już szerokim echem. Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków zamierza z urzędu wszcząć postępowanie o wpis do rejestru historycznych elementów wystroju najstarszych stacji.
Od dłuższego czasu głośno jest o „modernizacji systemu reklam” w warszawskim metrze, która objawia się montażem nowych, ogromnych i podświetlanych nośników reklamowych – kosztem informacji pasażerskiej czy elementów wystroju stacji. Ostatecznie, w wyniku wielu kontrowersji, a także chociażby głosu Rzecznika Praw Obywatelskich, cały proces
został czasowo wstrzymany przez Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy. Dokonano też
zmian w zarządzie spółki Metro Warszawskie. W odpowiedzi firma Stroer w ostatnim czasie
zdemontowała ze wszystkich nośników reklamy. Docelowo, zgodnie z
deklaracjami władz miasta, ma zostać wypracowana nowa formuła reklam w metrze.
Jeden z aspektów sprawy dotyczy
zasłaniania barwnych mozaik ceramicznych na ścianach zatorowych stacji A6 Służew i A5 Ursynów. – Nie może być mowy o barbarzyńskim i bez poszanowania dla dziedzictwa i wystroju stacji traktowaniu przestrzeni metra. Stelaż, co widać dokładnie, jest zamontowany w szczelinach dylatacyjnych, w sposób umożliwiający demontaż bez uszkodzeń powierzchni –
odpowiadał na głosy oburzenia Grzegorz Popielarz, dyrektor biura najmu i reklamy w Metrze Warszawskim.
O szczególnych wartościach ceramicznych okładzin przekonuje Jakub Jastrzębski, autor profilu „Historia metra w Warszawie” oraz książki „Sto lat warszawskiego metra Od pomysłu do realizacji”. – Mozaiki ze stacji Służew i Ursynów to jedyny ślad po nowatorskiej koncepcji wystroju metra z początku lat 80. Zgodnie z nią każda stacja miała otrzymać specjalnie dla siebie zaprojektowane pasy niepowtarzalnej kompozycji plastycznej. Na całej I linii warszawskiego metra jedynie te dwie stacje można uznać za ukończone zgodnie z pierwotną koncepcją. Kolejne stacje, które wykańczano, ze względów oszczędnościowych otrzymały inne dekoracje ścian zatorowych – wskazuje Jastrzębski. Ostatecznie dla I linii założono kolorystyczne kompozycje o abstrakcyjnym charakterze. Autorem projektu mozaiki na stacji Służew jest Krzysztof Jachiewicz, a na Ursynowie – Andrzej Drzewiecki. Na potrzeby budowy stacji warszawskiego metra uruchomiono specjalną linię produkcyjną w zakładach Opocznie.
Sprawa zasłanianych mozaik – będących świadectwem wciąż niedocenianej architektury lat 80. – trafiła do Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. – Na wniosek Stowarzyszenia Kolekcjonerzy Czasu zamierzamy z urzędu rozpocząć postępowanie o wpis do rejestru. Przez okres trwania postępowania standardowo nie będzie można wykonywać prac remontowych na obszarze obejmującym mozaiki. W przypadku wpisu wszelkie prace oraz działania, czyli np. umieszczanie nośników reklamowych – będą musiały być uzgadniane z MWKZ – informuje Andrzej Mizera, główny specjalista ds. mediów w MWKZ.