Koszalin wyrzucił PKP Informatykę. Nie poradzili sobie z ITS-em

20 listopada Koszalin rozwiązał umowę z PKP Informatyką na wykonanie Inteligentnego Systemu Transportowego. – Miasto robiło wszystko, żeby ten projekt dokończyć – podkreśla Wojciech Kasprzyk, zastępca prezydenta Koszalina ds. planowania i cyfryzacji. Jak przypomina, w maju upływał pierwszy termin zakończenia projektu. – W maju na spotkaniach proszono nas o dwa miesiące zwłoki. Wykonawcy byli przekonani, że ten termin dochowają – mówi Wojciech Kasprzyk, zastępca prezydenta Koszalina ds. Planowania i Cyfryzacji. W międzyczasie zmienił się zarząd spółki. Miasto kontynuowało narady i spotkania. – Nowi zarządzający spółką zapewniali również, że zrobią wszystko, by dociągnąć ten projekt do końca. Pojawił się nowy termin 30 listopada tego roku – mówi Kasprzyk. Miasto na to przystało, gdyż wybór nowego wykonawcy uniemożliwiałby zakończenie projektu w tym roku.

We wrześniu Centrum Unijnych Projektów Transportowych przeprowadziło audyt projektu na zlecenie Koszalina. – Audytorzy widzieli zagrożenie terminu, ale ich zdaniem nie było przesądzone, że wykonawca nie zdąży – tym bardziej, że zauważyli znaczny postęp prac od maja. Dlatego też wyraziliśmy zgodę na realizację projektu do końca listopada – mówi Kasprzyk. Jak dodaje, wykonawca nie wywiązywał się jednak z kolejnych terminów w harmonogramie.

PKP Informatyka twierdzi, że zrealizowała większość zadań. Jak wylicza spółka, do 3 listopada do testów finalnych przekazano dziewięć z szesnastu podsystemów ITS-u. Chodzi m.in. o systemy identyfikujące systemy przekraczające dopuszczalną prędkość, przejeżdżające na czerwonym świetle, przeciążone czy zbyt wysokie, a także tablice zmiennej treści. Jak przekonuje wykonawca, prace nad pozostałymi podsystemami „są bardzo zaawansowane”. Dotyczy to jednak dosyć istotnych składników, jak sieć teletransmisyjna i system zarządzania siecią, monitoring wizyjny, konsola operatora systemu zarządzania ruchem, portal dla kierowców i podróżnych oraz system informacji o wolnych miejscach parkingowych. „Trochę większego nakładu pracy” potrzebują natomiast systemy obszarowego sterowania ruchem i archiwizacji danych.

„Przyczyną opóźnienia w realizacji projektu były problemy z terminami dostarczania poszczególnych komponentów systemu przez niektórych podwykonawców” – przekonuje PKP Informatyka i zapowiada wystąpienie o zapłatę kar umownych od podwykonawców. Firma ma teraz dwa tygodnie – od momentu otrzymania wypowiedzenia – na zamknięcie prac i przekazanie systemu z dokumentacją. „Zgodnie z ostatnimi ustaleniami z Urzędem Miasta dotrzymanie tego terminu warunkuje wycofanie wypowiedziana umowy” – informuje PKP Informatyka.

Koszt całego projektu wynosi 13,5 mln zł. W związku z wypowiedzeniem umowy miastu przepadłaby dotacja unijna w wysokości ok. 10 mln zł. Miasto będzie musiało zwrócić pobraną do tej pory zaliczkę w wysokości 2,3 mln zł z odsetkami, co razem daje ok. 3 mln zł.

Koszaliński ITS miał sterować sygnalizacją świetlną na 13 skrzyżowaniach, a także wyświetlać informacje na tablicach elektronicznych o sytuacji na drogach i parkingach miejskich. Zadaniem systemu miało być też ważenie przeciążonych pojazdów. Jednym z elementów był też serwis internetowy, informujący m.in. o natężeniu ruchu na drogach, wolnych miejscach parkingowych i wszelkiego rodzaju utrudnieniach oraz serwis komunikacji miejskiej z przebiegiem linii autobusowych, mapą przystanków i czasem przejazdu.