Niedawno głośno było o Krakowiakach, których pudła ocierały o krawężnik przystanku. Jak wyjaśnia przewoźnik, to efekt zużywania się obręczy kół. MPK Kraków wezwało Pesę do modyfikacji wózków, by była możliwość regulowania wysokości pudeł. Producent z kolei wskazuje, że błędy mogą leżeć po stronie infrastruktury (złe wyprofilowanie przystanków). Obecnie, na trasach, po których Krakowiaki jeżdżą, problem nie występuje.
W marcu portal Love Krakow
informował o problemach ze skręcającymi Krakowiakami, wyprodukowanymi przez Pesę. Pojazdy jadące ul. Straszewskiego w kierunku Franciszkańskiej tarły podwoziem o krawężnik przystanku Filharmonia. – Opisany problem z wagonami typu Krakowiak był nam znany. Wynika on z faktu minimalnego obniżania się poziomu pudła wagonów w efekcie naturalnego zużywania się obręczy kół podczas eksploatacji tramwajów – informuje Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK w Krakowie.
Przewoźnik zgłosił sprawę Pesie. – Producent w ramach gwarancji modyfikuje wózki tramwajowe, tak aby była możliwość regulowania wysokości pudła wagonów. Kilka pierwszych wagonów już zyskało taką funkcjonalność. Prace obejmą wszystkie 36 tramwajów typu Krakowiak – dodaje rzecznik MPK.
Do sprawy "osiadania" tramwajów odniosła się też Pesa. – Zmniejszenie średnicy kół jako efekt ich naturalnej eksploatacji, a w konsekwencji powoduje obniżenie całego tramwaju. Pesa, by zredukować obniżenie zawieszenia wynikające z toczenia kół, podczas modernizacji wózków tramwajów zastosuje rozwiązanie dające możliwość regulacji wysokości, co wyeliminuje problem – mówi Maciej Grześkowiak, szef PR Pesy. Jednocześnie producent pojazdów wskazuje, że przyczyna problemów może leżeć po stronie infrastruktury i wiązać się ze złym wyprofilowaniem przystanków. – Do ocierania pojazdu o krawędź peronu dochodzi w dość specyficznych warunkach np. przy przystanku na ul. Straszewskiego przy skręcie w lewo w ul. Franciszkańską. Peron na tym przystanku zlokalizowany jest blisko łuku toru, a w takich miejscach zgodnie z normami stosuje się dodatkowe zwiększenie odległości krawędzi peronu od osi toru. W tym miejscu nie zwiększono tej odległości, co może być jedną z przyczyn ocierania pojazdu o peron – zauważa Grześkowiak.
Rzecznik MPK Kraków informuje, że problem na przystanku Filharmonia występował w związku z objazdami tramwajów spowodowanych remontem odcinka sieci tramwajowej. – Obecnie nie odnotowujemy takich zdarzeń z udziałem Krakowiaków – zapewnia Gancarczyk. Jednocześnie informuje, że spółka wciąż oczekuje na zakończenie modyfikacji wszystkich tramwajów.
Aktualizacja, godz. 15:00: Dodane stanowisko Pesy