Gmina Miasto Krosno poinformowała o rozstrzygnięciu przetargu na 21 autobusów różnych długości. Wielkiej walki o zamówienia nie było, bo w każdej z trzech części przetargu złożono tylko jedną ofertę.
Przetarg
rozpisano jeszcze w listopadzie ubiegłego roku. Był podzielony na trzy części. Pierwsza dotyczyła 11 autobusów hybrydowych o długości ok. 10 m, druga to 9 autobusów podobnej długości, ale już ze standardowymi silnikami, trzecia to dwa krótkie pojazdy (6,5–8,5 metra).
W każdej z części złożono po jednej ofercie i każda z nich zmieściła się w kosztorysie zamawiającego. Autobusy hybrydowe dostarczy Volvo, które zarobi na tym 19 414 197 zł brutto (zaplanowano na tę część ok. 19,75 mln zł). Autobusy o standardowym napędzie dostarczy Autosan za 8 550 960 zł brutto (Krosno planowało wydać ok. 8,85 mln zł). Dwa krótkie pojazdy dowiezie do Krosna MMI za 1 520 280 zł brutto (planowany budżet ok. 1,56 mln zł).
Choć wszystkie oferty spełniły założenia zamawiającego, to do Krosna nie trafią autobusy, które całkowicie odpowiadają marzeniom urzędników, bo żadna z ofert nie otrzymała wszystkich możliwych punktów.
W przypadku autobusów hybrydowych urzędnicy punktowali m.in. magazynowanie energii w superkondensatorach, a tych Volvo nie zaproponowało. Zarówno autobusy od Volvo, jak i z Autosana i MMI nie będą spełniały najwyżej punktowanych norm jeśli chodzi o zużycie paliwa, a te ostatnie nie będą miały całkowicie płaskiej podłogi.