Po serii nieudanych prób wyboru wykonawcy przebudowy łódzkiego Placu Wolności pojawiła się nadzieja na to, że kolejne podejście okaże się skuteczne. Zarząd Inwestycji Miejskich wybierze w najbliższym czasie wykonawcę prac projektowych. Mają one potrwać ponad rok.
Zmiana oblicza Placu Wolności to jeden z ważniejszych elementów rewitalizacji obszarowej miasta. Z powodu roli w układzie przestrzennym miasta (tu właśnie zaczyna się główna oś urbanistyczna miasta – ulica Piotrkowska) dawny Rynek Nowego Miasta powinien być salonem miasta, jednak jego obecna aranżacja jest mało reprezentacyjna.
Po niepowodzeniu
poprzednich prób wyboru wykonawcy (oferty w formule „projektuj i buduj” kilkakrotnie przewyższały kosztorys) władze Łodzi postanowiły rozdzielić zlecenia zaprojektowania oraz przebudowy. – W przetargu na projekt płyty Placu Wolności złożono cztery oferty. Cena najkorzystniejszej z nich jest bardzo dobra. Firma, o której mowa, na pewno ma potencjał, by podjąć się tego wyzwania – cieszy się dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich Agnieszka Kowalewska-Wójcik. ZIM nie ujawnia na razie nazwy oferenta.
Zlecenie prac projektowych na zewnątrz nie oznacza, że miasto pozbędzie się wpływu na układ Placu Wolności po przebudowie. – W stosunku do wcześniej prezentowanych wizualizacji chcemy zwiększyć ilość zieleni – deklaruje dyrektor ZIM. Nie zmieniły się natomiast inne elementy koncepcji: likwidacja ronda drogowego i tramwajowego, przeniesienie całości funkcji komunikacyjnych na północną stronę placu, urządzenie dwóch fontann i pozostawienie pomnika Tadeusza Kościuszki w centralnym punkcie.
Plac będzie jednorodnym obszarem pieszo-jezdnym. Pierwszeństwo na większości jego powierzchni, łączącej się z deptakową częścią ul. Piotrkowskiej, będą mieli piesi. Wjazdy samochodów będą dopuszczane tylko okazyjnie. Nawierzchnia z płyt granitowych i bazaltowych zostanie zaprojektowana w jednym poziomie, bez barier architektonicznych oprócz wyniesionych peronów wspólnych przystanków tramwajowo-autobusowych w północno-zachodniej i północno-wschodniej części. Wygląd płyt ma dodatkowo podkreślać wyjątkowy, ośmiokątny kształt placu. Nawierzchnia jezdni będzie zapewne wykonana z kostki kamiennej.
Dawny Rynek Nowego Miasta nie będzie – wbrew wcześniejszym planom – służył imprezom masowym. – Plac Wolności powinien stać się wizytówką Łodzi. Będzie to miejsce atrakcyjne i o wysokich walorach wizualnych. Spędzanie tu czasu będzie przyjemnością – zapowiada Edyta Westrych-Maćkowiak z Zarządu Inwestycji Miejskich. Nowe zagospodarowanie ma przyciągnąć na plac nowych bywalców i poprawić jakość życia mieszkańców.
Na placu zostanie posadzonych co najmniej 50 dużych drzew i liczne ozdobne krzewy, trawy i byliny. Drzewa będą rozmieszczone na całym placu, ale przede wszystkim – w dwóch szpalerach po stronie południowej. Cała zieleń będzie wyposażona w system automatycznego nawadniania. – Niewątpliwą atrakcją będzie fontanna tryskaczowa z dyszami wbudowanymi w posadzkę po stronie południowej. Po zmroku każdy strumień wody będzie podświetlany różnobarwnym światłem – dodaje Westrych-Maćkowiak. Iluminowane będą też drzewa oraz pomnik Kościuszki. Do odpoczynku będzie służyło kilkadziesiąt ławek.
Inne prace, które będzie musiał zaprojektować wykonawca, to wymiana wszystkich instalacji podziemnych, przeniesienie historycznego zdroju wodnego w okolice dawnego ratusza i archiwum (wraz z nowym cokołem i niecką), odnowienie cokołu pod pomnikiem Kościuszki oraz zadaszenie wejścia do Muzeum Kanału „Dętka”. Na przygotowanie projektu zwycięzca będzie miał 16 miesięcy, potem w osobnym postępowaniu zostanie wybrany wykonawca prac budowlanych. Inwestycja może rozpocząć się w roku 2021 lub 2022.