Łódzka Kolej Aglomeracyjna zapowiada, że posiadacze biletów okresowych będą mogli na preferencyjnych warunkach korzystać z płatnego parkingu na stacji Łódź Fabryczna. Spółka chce też zintegrować kolej i komunikację miejską na nowym przystanku na Retkini. Ma być to odpowiedź na utrudnienia związane z modernizacją Łodzi Kaliskiej.
We wrześniu tego roku miasto, które zarządza podziemnym parkingiem pod dworcem kolejowo-autobusowym Łódź Fabryczna,
zaczęło pobierać opłaty za korzystanie z obiektu. Wszystkie miejsca postojowe zostały włączone do strfy płatnego parkowania, a wysokość opłat jest taka sama jak w każdym innym punkcie łódzkiego centrum. Aktualnie pod dworcem nie ma więc gdzie np. zostawić samochodu na cały dzień, nie ponosząc z tego tytułu żadnych kosztów.
Są miejsca dla pasażerów kolei, będą też preferencyjne warunki Łódzki samorząd informuje, że dzięki temu łatwiej jest znaleźć wolne miejsce, bo wcześniej parking bywał przepełniony. Swoje samochody zostawiali tam bowiem m.in. pracujący w sąsiednich biurowcach. Może to jednak stanowić istotny kłopot dla stałych pasażerów kolei, którzy dojeżdżają na dworzec samochodem, by przemieszczać się pociągami na dłuższe dystanse, np. w drodze do pracy czy na uczelnię.
Największy przewoźnik w regionie zapowiedział wyjście naprzeciw oczekiwaniom swoich zmotoryzowanych klientów. – Istotnym elementem integracji z miastem będzie wprowadzenie oferty umożliwiającej preferencyjne korzystanie z parkingu na dworcu Łódź Fabryczna przez posiadaczy biletów okresowych na przejazd pociągami ŁKA – mówi Joanna Osińska, rzecznik prasowy Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Dodajmy przy tym, że wielu wyjeżdżających z Łodzi do pracy korzysta z połączeń do Warszawy, te zaś w dni robocze obsługiwane są przez inne spółki.
Konieczna jest ścisła integracja kolei i komunikacji miejskiej na RetkiniWśród innych obszarów współpracy z miastem przedstawicielka spółki wskazuje także planowaną integrację kolei z komunikacją miejską przy nowym przystanku Łódź-Retkinia, który
ma zostać otwarty z opóźnieniem w marcu przyszłego roku. – Jest to bardzo istotne z uwagi na fakt, że w związku z przebudową Łodzi Kaliskiej część naszych pociągów omija tę stację – argumentuje nasza rozmówczyni. Mowa tu o kursach z kierunku Sieradza, które zwykle kończyły tam bieg, a teraz kierowane są objazdem do Łodzi Fabrycznej.
Wciąż na przystankach komunikacji miejskiej w rejonie stacji i przystanków kolejowych wieszane są natomiast rozkłady jazdy pociągów ŁKA odjeżdżających z najbliższego peronu. – Współpraca z Zarządem Dróg i Transportu Urzędu Miasta Łodzi w tym zakresie trwa nieprzerwanie od kilku lat – dodaje Joanna Osińska.