Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami do Centrum Unijnych Projektów Transportowych zostało złożone odwołanie. Chodzi o konkurs, w którym spółce MPK Łódź nie udało się pozyskać dofinansowania na 30 nowych nowych wagonów z poznańskiego Modertransu.
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Łodzi starało się pozyskać środki finansowane w ramach konkursu “E1.2.1 Zeroemisyjny transport zbiorowy w miastach (tramwaje)”, który został ogłoszony jeszcze wiosną 2024 roku. W ten sposób miejski przewoźnik chciał sfinansować zamówienie wagonów, na które jedyną ofertę złożył poznański Modertrans.
MPK Łódź praktycznie w ostatniej chwili rozstrzygnęło przetarg, bo producent nie chciał już przedłużać jej ważności.
KPO. Wrocław najwięcej dofinansowanych, Łódź najwięcej w rezerwie Po analizie wniosków, 13 stycznia tego roku zostały ogłoszone wyniki. Środkami z Krajowego Planu Odbudowy obdzielono natomiast: MPK Wrocław (34 tramwaje), MPK Poznań (30), MPK Kraków (18 z 50 wnioskowanych) i Bydgoszcz (6).
To łączenie 88 nowych wagonów tramwajowych.
Niekorzystne okazały się dla MZK Toruń (4 tramwaje), Olsztyna (6), Tramwajów Szczecińskich (8), Tramwajów Śląskich (20) i MPK Łódź (30), bo wnioski te trafiły na listę rezerwową. MPK Częstochowa, GAiT i Warszawa (razem 54 wagony) złożyły wnioski niespełniające kryterium konkursu. Żeby otrzymać dofinansowanie trzeba było zdobyć od 24 do 25 punktów. Łódź i pozostałe miasta otrzymały od 22 do 23 punktów.
MPK Łódź wysłało odwołanie do CUPT i liczy na dofinansowanie Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami,
jak tylko miejski przewoźnik otrzymał pisemne uzasadnienie, do Centrum Unijnych Projektów Transportowych zostało złożone odwołanie.
– W odwołaniu znalazł się jeden podstawowy argument, z którym praktycznie od początku ogłoszenia tego konkursu się nie zgadzaliśmy. To to, że został zapis w tym konkursie, że musi być sto procent niskiej podłogi – mówił w Radiu Łódź prezes MPK Łódź Zbigniew Papierski.
Papierski mówiąc o korzyściach eksploatacyjnych związanych z metrowym torem, wskazał także na wymiar pasażerski. – Nasze pojazdy z ostatnich zakupów i tych, które chcielibyśmy realizować nie mają stu procent niskiej podłogi, a sto procent niskiego wejścia. To jest istotne dla pasażera, 78 procent niskiej podłogi jest wystarczająca.
CUPT ma 45 dni na ponowną ocenę wniosku po złożonym odwołaniu przez MPK Łódź. Oznacza to, że decyzja zapadnie na przełomie marca i kwietnia. Zbigniew Papierski powiedział również, że z jego wiedzy wynika, że ministerstwo infrastruktury stara się o dodatkowe środki, żeby pozostałe miasta także mogły zostać dofinansowane.