Z Łodzi nie dojedziemy już podmiejskim busem do Borowej w gminie Koluszki. Prywatny przewoźnik Kasz-Bus wstrzymał kursy na trasie, na której przed rokiem funkcjonowało aż 19 par kursów dziennie. Oznacza to problemy transportowe dla mieszkańców kolejnych podłódzkich miejscowości.
Problemy komunikacji podmiejskiej w aglomeracji łódzkiej były już szeroko opisywane na łamach naszego portalu. W cieniu impasu w sprawie niezbędnego remontu linii tramwajowych do
Ozorkowa i
Pabianic z transportowej mapy regionu znikają jednak także kolejne połączenia autobusowe realizowane przez podmioty prywatne, które często dla mieszkańców mniejszych miejscowości są jedyną dostępną formą transportu zbiorowego. W październiku informowaliśmy o
rezygnacji z utrzymywania połączenia Łódź – Brzeziny przez PKS Łódź, ale na tym cięcia w rozkładach jazdy się nie zakończyły.
Prywatna spółka nie może utrzymywać linii trwale przynoszącej stratyWraz z początkiem listopada zlikwidowana została bowiem prywatna linia z Łodzi przez Justynów do Borowej – niewielkiej wsi w powiecie łódzkim wschodnim. Połączenie w ostatnim okresie jego funkcjonowania obsługiwane było przez firmę Kasz-Bus z Dmosina w powiecie brzezińskim. Wcześniej na tej samej trasie kursowały autobusy Kris-Touru z Tuszyna, który z kolei zastąpił przedsiębiorstwo Edmar.
Jak informuje na łamach swojej strony internetowej Kasz-Bus, linia była nierentowna. Na profilu przewoźnika na Facebooku zamieszczono informację, że jest to stan trwały. – Borowa od samego początku nie była rentowną linią, nawet kiedy byli tzw działkowicze [w okolicach przystanku końcowego położone są działki wypoczynkowe – dop. kf]. Nie możemy w nieskończoność dokładać – tłumaczy spółka w odpowiedzi na pytania pasażerów.
Kasz-Bus prowadził przewozy krócej niż rok Likwidacja połączenia jest o tyle istotna, że oznacza całkowite zniknięcie z mapy komunikacyjnej kolejnej trasy, na której jeszcze niedawno oferowano podróżnym wysoką częstotliwość kursowania. Na początku 2017 r. Kris Tour ABC oferował swoim podróżnym aż 19 kursów w dni robocze, a komunikacja była utrzymywana we wszystkie dni tygodnia (w soboty uruchamiano osiem par kursów, w niedziele – siedem). Kasz-Bus przejął linię niecały rok temu – 22 grudnia 2017 r.
Likwidowanie linii podmiejskich, które są kluczowe dla zapewnienia komunikacji ze stolicą aglomeracji, wpisuje się w
ogólnopolski trend zmniejszania się skali funkcjonowania komunikacji autobusowej na obszarach pozamiejskich. Przedstawiciele branży upatrują źródeł problemów m.in. w
systemie funkcjonowania ulg ustawowych. Większość połączeń funkcjonuje bez wsparcia samorządów lokalnych.