Łódź: Nowy obiekt w zajezdni Limanowskiego

Umowę podpisano 30 maja ubiegłego roku. Zakres prac jest ogromny. Wszystkie budynki zajezdni zostaną lub już zostały wyburzone. Na ich miejsce firma Alstal postawi nowe obiekty, których rozmieszczenie będzie znacznie różniło się od pierwotnego. Zupełnie nowymi elementami będą stanowiska do ładowania autobusów elektrycznych oraz przeniesiona z ul. Tramwajowej siedziba Zakładu Przewozu Osób Niepełnosprawnych.

Według dyrektor ds. inwestycji strategicznych w MPK Iwony Zatorskiej-Sytyk wszystkie prace przebiegają zgodnie z harmonogramem. – Nowa hala serwisowo-przeglądowa jest już gotowa w 50%, a jeśli chodzi o samą konstrukcję – prawie całkowicie. Zajezdnia przez cały czas jest czynna, co znacznie utrudnia organizację budowy. Współpraca z wykonawcą układa się jednak bardzo dobrze – zapewnia Zatorska-Sytyk. Na przełomie sierpnia i września powinien zostać złożony wniosek o pozwolenie na użytkowanie nowej hali.

– Staramy się, by przeprowadzka do nowych obiektów była za kilka miesięcy możliwie bezproblemowa – deklaruje kierownik budowy z ramienia wykonawcy Michał Bek. Zakończono już prace ziemne i żelbetowe, teraz pracownicy Alstalu kończą układać dach i elewację z czerwonej cegły. – W najbliższym czasie przewidujemy dokończenie posadzki i wyposażanie zajezdni, a także wykańczanie części socjalno-biurowej. Oprócz budynku wykonujemy część układu drogowego, niezbędną do uzyskania pozwolenia na użytkowanie pierwszego etapu – informuje Bek.

Nie jest łatwo pogodzić budowę z bieżącym działaniem zajezdni. – Mamy obecnie na stanie 214 autobusów. Codziennie wypuszczamy na miasto ponad 170 z nich – mówi zastępca kierownika zajezdni Władysław Bigos. – Ze względu na ograniczoną powierzchnię pojawiają się utrudnienia, ale nie ma innych możliwości – dodaje. Stara stacja obsługi autobusów i stacja paliw będą działać do września bieżącego roku. Całość ma zakończyć się w połowie 2020 r. Gruntowna przebudowa zajezdni Limanowskiego będzie kosztowała łącznie 74 mln zł.