Dwukierunkowe wagony M6S, choć mogłyby być przydatne w obsłudze sieci w okresie remontów i skróceń linii, były trudne w eksploatacji. Po jej zakończeniu MPK przekazało jeden egzemplarz do muzeum znajdującego się na Kujawach. W samej Łodzi nie znalazł się bowiem podmiot chętny do zachowania pojazdu z ciekawą historią związaną z nieistniejącą już spółką Międzygminna Komunikacja Tramwajowa.
Po wycofaniu z ruchu ostatnich egzemplarzy serii M6S łódzkie MPK poinformowało, że
rozważane jest przekazanie jednego tramwaju tego typu do prywatnego muzeum znajdującego się na Kujawach. Dziś wiadomo już, że pojazd ten rzeczywiście zostanie eksponatem muzealnym. Dodajmy, że placówka będzie już trzecim polskim właścicielem wagonu. Został on bowiem sprowadzony do Łodzi przez nieistniejącą już spółkę Międzygminna Komunikacja Tramwajowa i pierwotnie obsługiwał nieczynną od 2018 r. podmiejską linię 46 Łódź – Zgierz – Ozorków.
M6S wyjechał już do nowego właściciela – Przekazaliśmy już wagon M6S nr 316 do Kujawskiego Muzeum Oręża, Nauki i Techniki w Redeczu Krukowym – mówi Agnieszka Magnuszewska, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego – Łódź. Dodaje, że tramwaj wyjechał z Łodzi 16 września. Przypomina też, że pierwotnie spółka planowała zbudować na bazie tego egzemplarza szlifierkę. Zrezygnowała jednak z tego planu z uwagi na bardzo wysokie koszty komponentów.
Placówka, do której trafił łódzki M6S, położona jest ok. 100 km od miasta. – Przejęciem wagonu nie był zainteresowany Klub Miłośników Starych Tramwajów w Łodzi – tłumaczy nasza rozmówczyni. MPK nie zdecydowało się też na samodzielne utrzymywanie pojazdu jako historycznego (miejska spółka eksploatuje szereg wagonów o charakterze zabytkowym, m.in. przedwojenne lilpopy II i III czy powojenny skład 5N+5ND).
Dwukierunkowe wagony byłyby przydatne, ale ich eksploatacja była trudnaDużś zaletą wagonów M6S mógłby być ich dwukierunkowy charakter. MPK, które obsługuje teraz szereg tras niezakończonych pętlą, poszukuje aktualnie takich pojazdów na rynku wtórnym i zamierza sprowadzić kolejne egzemplarze typu M8C. Czy nie była więc uzasadniona dalsza eksploatacja liniowa M6S-ów? – Została ona zakończona z powodu trudności z zakupem części zamiennych – tłumaczy przedstawicielka spółki.
Przypomina, że tramwaje, które trafiły do Łodzi w 2011 r., zostały wyprodukowane w drugiej połowie lat 70. zeszłego stulecia. Przed ich eksploatacją w Międzygminnej Komunikacji Tramwajowej wozy użytkowane były w Bochum. Samo MPK przejęło je zaś od MKT w 2012 r. – Tramwaje te miały sterowanie stycznikowe, więc była to starsza wersja tego typu wagonów – dodaje Agnieszka Magnuszewska. Mogło mieć to przełożenie na dostępność części.